CAVIARNIA

saszetka marumoto okazała się zdecydowanie smaczniejsza, niż herbi care
glut chyba skapitulował, nie mniej jednak antybiotyk przedłużony dwa dni
Dr Judyta wysłuchała też szmery w sercu, bardzo duże, więc jest to aż niemożliwe, aby echo wyszło w normie, będziemy echo powtarzać na pewno
krew musimy zrobić, ale to już jak się trochę odżywi
bobki wróciły do normy, chociaż są bardzo malutkie
ale mała próbuje sama podjadać, zjadła rano 1/8 pomidora malinowego i trochę rzymskiej
nie robię jej zdjęć, bo mi jej żal, że taka biedna
pokażę tylko jak się nebulizuje





zrobiłam pojemnik do nebulizacji z pudełka po psich ciasteczkach

Biedulka... Zdrówka

A kiedy na echo? Bo dr Kraszewska już chyba wraca zaraz?

Dr Kraszewska już jest
w przyszłym tygodniu się zapiszę

wczoraj zrobiliśmy krew
wyszła niewydolność nerek, bardzo wysoki mocznik - ponad 200 (norma chyba 60), kreatynina też wysoka. Prawdopodobnie przez nerki jest anemia, hematokryt 20. No i z tego wszystkiego obniżona odporność i glut i drożdżyca. Prawdopodobnie sprawy sercowe także są z tym pośrednio powiązane. Może być to wada wrodzona, na przykład nerka dysplastyczna, gdzie póki zwierzak był mały to jakoś dawała radę, a wraz ze wzrostem pogłębia się niewydolność. Ale na razie przyczyny nie znamy.
Od dzisiaj mała dostanie neorecormon - lek pobudzający krwiotwórczość. Do tego rubenal na nerki. Dodatkowo kroplówki i milgamma, za tydzień kontrola krwi. Mała leci ciągle z wagi mimo dokarmiania, mam nadzieję, że te leki wreszcie pomogą. Trzymajcie kciuki, bo waży teraz 280g i grozi jej przetaczanie krwi, jeśli hematokryt jeszcze spadnie. A jak nerki nie podejmą pracy to nie wiem

Maleńka

Ło matko, ale się porobiło

Bardzo mocno za maleńką trzymamy

a co tu gadać