CAVIARNIA

a wiesz katiusha , że ja miałam dylemat, zeby zlikwidowac dry bedy na lato i maty położyć, odradzono mi . Ponoc to nie jest dobry pomysł, a pisała o tym porcella kiedyś- maty łazienkowe latem grzeją , sa o wiele gorsze od dry bedów.
Ja myslę nad takim materacykiem od pastuszka.. tylko coś tam jej się maszyna zepsuła teraz albo co ewentualnie kocyki polarkowe... sam nie wiem, pewnie zostawię dry bedy

Assia_B pisze:

Arya90 pisze:O jaaa! Też chcę taki wybieg!

Ale dla siebie czy świnek ?

wyszło, że ja będę się bawić ha ha. Nie no dla świnek

Co do mat, ja mam cały czas i właśnie zastanawiam się czy to dobry pomysł na lato, bo kurczę zauważyłam, że jak tylko prośki mają otwartą klatkę, to uciekają pod stół z klatki i wolą tam leżeć- chyba im tam jednak chłodniej, niż na tej macie....

ja mam maty już od dawna i nie zauważyłam, by Pipy miały z nimi problemy. Fakt, mata w dotyku jest po prostu "ciepła" ale mimo wszystko dla mnie lepsza od dry beda który jest kocykiem.. i u mnie się nie sprawdzał bo przy tych sirach był ciągle mokry

ale mają teraz piękny wystrój.. jeszcze się przyzwyczają i nie będą do woja chciały wracać

Ja też ciągle się zastanawiam nad letnim wystrojem miśków Nawet myślałyśmy z mamą o powrocie do trotów, ale chyba jednak matę kupię. Myślę jednak, że dla moich kwiatki jednak nie będą adekwatne....może gołe świnie??

Ja bym chciała świnkowych chip&dales'ów zamiast kwiatków.
Stwierdzam podobnie, jak Dorotezka. Po dwóch dniach jest czysto i sucho, bobki zabiera odkurzacz
Jakoś lepiej się pellet pod spodem wentyluje, czy co.. Bo drybed w trzech miejscach szybko robił się bajorkiem, pellet nie dawał rady i kisł pod drybedem
Laski leżakują na macie bez marudzenia

U mnie nigdy kałuży nie było ale może u was o tyle gorzej, że są wszystkie świnie razem a ja mam jednak po dwie na klatkę max. Mimo, że wasze mają większy obszar mieszkalny to pewnie i tak sirają w te same miejsca. Choć kałuża i tak wydaje mi się dziwna

No może przesadziłam, ale mokry jest...Może pellet nie taki? Pinio kupuję
Warstwa wysypana ma ok 3 cm grubości ( 15 litrów na to zużywam )

Noo.. ja zawsze kupuje jakiś tani na allegro ale wsypuję na kuwetę 120cm worek aż 10kg (około 25 litrów).

Poszukam więc jakiegoś taniego i wsypię grubiej ( ale i tak do 5 cm mogę..) Z drugiej strony, tam gdzie mokry robi się drybed, pod spodem pellet na wierzchu jest wypełniony, ale pod tym są suche kawałki. Może faktycznie to dla tego, że cztery tyłki uprą się na konkretne miejsca do siurania i nie nadąża podłoże..?
Co trzy dni łądować drybeda do pralki to lekko lipa. W końcu mają 24/7 cały pokój do biegania ( kuwetę czyszczę codziennie).
Jak się ciepło zrobiło to tak się zadziało

Nie no ja wymieniam dry co 5-7 co 3 dni to na pewno przesada.