CAVIARNIA

Śliczny jeszcze taki oswojony, że też masz jeszcze czas na chomisia, wymiziać każdą świnkę, posprzątać wszystkim, a tu jeszcze Shimmer na wybieg i mizianko czeka
Ja kiedyś miałam takie plastikowe kwadraty z których budowałam labirynt dla swojego chomika, coś takiego http://klatkadlachomika.pl/wp-content/u ... mika14.jpg zasypywałam je w trocinach do połowy i miał zabawę

Ann no wlasnie ja o 5 rano stalam i obserwowalam chomisia jak buduje sobie spanie. Niesamowite.

Karpatka moj chomis nie jest az tak duzy bardziej kudlaty chociaz na klacie jest niezle zbudowany i az milo go tak posmyrac.

Dzima dla moich zwierzatek mam czas nawet jak go nie mam, bo to nie fair miec zwierze w domu, trzymac ciagle w klatce i nie poswiecac mu czasu. A moje kazde zwierzatko jest tak rozpieszczone, ze musi dostac codziennie duzo wybiegu a jak nie to foch!
Wiesz co te klocki sa super, ale znajac mojego chomisia to obejdzie je dookola i stwierdzi, ze za nudne. Juz mu robilam takie labirynty z tekturowych klockow i zero zainteresowania. Tym zamkiem tez sie nie interesuje. Niepotrzebnie kupilam. Moj chomis tak samo jak swinki uwielbia jogging po mieszkaniu.

A w ogole moj chomis zamiast spac to w tej chwili buduje sobie nowe labirynty w trocinach i tylko widze ruszajace sie trociny. Krecik maly

Poświęć pokój i zasyp się trocinami Shimmer się ucieszy!

Nie podpowiadaj Ani takich rzeczy, bo ona dla zwierzaków wszystko zrobi ! a ja bym chciała jeszcze czasem u niej chodzić po podlodze a nie po trocinach

heh, co do zabawek gryzoniowych mi się przypomło - mieliśmy przed prośkami najcudniejszego łaciatego mysza i kiedyś siedzieliśmy pół wieczoru klejąc dla niego tekturowy labirynt. a ten zbój ogoniasty popatrzył, poniuchał i wskoczył na ściankę i tak łaził górą a tyle było mierzenia żeby ścianki były odpowiednio wysokie...

Nie mam w domu linijki wiec wzielam miare zeby zmierzyc swiniaki:















Wychodzi na to, ze Alf jest dluzszy od reszty o 3/4cm. Reszta na dlugosc jest taka sama.
Chomis ze swoimi piorkami mierzy ok 14/15 cm 5rrrrrrrrrrrrrrrrrrrr (o wilku mowa - gadula tez chce sie wypowiedziec)

Shimmer do nas przemówił u niego sierść dużo robi.. Coś Ryana chyba pomniejszyłaś.. nie chce mi się wierzyć, by był najmniejszy
Angelo jest bosssski

Dortezka powiem Ci, ze piorka Shimmera nie sa dluzsze od ogonka. Dziwne, ze chomis moze mierzyc tyle co polowa swinki a taki malenki jest. Angelo ma male walki tluszczyku Dortezka Ryan jest najmniejszy i najdrobniejszy z wszystkich moich swinek. Tez czasami nie wierze jak na niego patrze albo jak go biore na rece, ze taki leciutki jest. Kiedys jak go podnosilam to nie moglam uwierzyc ze swinka moze byc taka ciezka.

Widać, komu najwięcej wyjadasz.. RYAN'owi

O super, dzięki za zmierzenie. Jak zmierzę swoje to się podzielę.