Moje kochane świnki (po)morskie..

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

undead

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: undead »

Ewa i Michał pisze:
urszula1108 pisze:
silje pisze: Artu uważa, że ta Care+ jest jego.
Obrazek
Bo na opakowaniu jest prawie jego podobizna :D
O tym samym pomyślałam :D
Aby świnkom smakowało i wyszło na zdrowie :)

Ciekawie się świnki zachowują jak zobaczą odbicie w lustrze. Milka mi z 20 cm2 tafli lustra wylizała
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8073
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: silje »

Biszkopta nie mogę głośno chwalić, bo jak tylko to zrobię- zaczyna wymyślać. Jakieś wzdęcia, niechęć do jedzenia ni stąd ni z owąd... Może po porannym przeżarciu. Ale już się poprawił. I niech tak zostanie.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +12 w DT
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: urszula1108 »

Ech, nieładnie Biszkopt, nieładnie :nono:
Żeby już w końcu było wiadomo co mu jest.
:fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: martuś »

Biszkopt już po badaniu?
Trzyma kciuki za pozytywne wieści :fingerscrossed:
Obrazek
dominika45

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: dominika45 »

trzymamy trzymamy!! :fingerscrossed: :fingerscrossed: i prosimy o wieści jak po badaniu...
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8073
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: silje »

Nie było badania :( . Nie wiem do końca o co chodzi, ale podobno dr Kasia nie miała możliwości, bo miejsce gdzie te badania robi było zamknięte(?). W każdym razie niedostępne. Mi w tym momencie już ręce opadły. Wszystko się przedłuża, a przecież wiadomo, że u niego każdy dzień i tydzień zwłoki w podjęciu leczenia działa na niekorzyść. Miesiąc czasu to długo nawet dla człowieka a co dopiero dla świnki.. I nie wiadomo, czy w tym tygodniu w ogóle uda się coś załatwić.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +12 w DT
Pani Strzyga

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: Pani Strzyga »

Niedobrze :(

Trzymamy kciuki za jak najszybsze badanie i szczegółową diagnozę. A Ty się, Biszkopciku, trzymaj z całych sił.
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8073
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: silje »

Z racji tego, że wtorkowe badanie nie wypaliło ( :glowawmur: ) Biszkopt wczoraj wylądował na cito u dr Mileny w Ogonku. Korekta wszystkich trzonowców i usunięcie całej masy włosów (bo na poprzedniej wizycie Dr kazała kołnierz zdjąć). Świń od razu jak nowy, bo już zaczynał stawiać opory przy jedzeniu. No i czekamy dalej na to CT, od którego wszystko zależy.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +12 w DT
Pani Strzyga

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: Pani Strzyga »

Dobrze, że pomogło, chociaż najlepiej by było, gdyby po prostu ząbki działały jak należy... To znaczy, że kołnierz wrócił? Czy nadal ma chodzić bez?
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: urszula1108 »

Dobrze, że chociaż jedna dobra wiadomość. Trzymam z szybkie badanie TK no i oczywiście za zdrowie.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”