Strona 21 z 55

Re: Bisia mały lekoman [LUBLIN/KRAKÓW]

: 05 paź 2016, 21:53
autor: Meg
Dziękujemy za kciuki :fingerscrossed: !!
Nie puszczajcie, jest trochę lepiej, ale wciąż szału nie ma i Balbin się puszy przy spaniu. Na szczęście (tfu, odpukac) apetyt dopisuje, a zawsze o to martwimy się najbardziej.

Jeszcze kilka dni temu, kiedy nawet pogoda za oknem była piękna:
Obrazek

Re: Bisia mały lekoman [LUBLIN/KRAKÓW]

: 06 paź 2016, 7:57
autor: Anula
Jesteśmy z Wami :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Bisia mały lekoman [LUBLIN/KRAKÓW]

: 06 paź 2016, 22:16
autor: patrycja
Jestem dobrej myśli! Balbinka zawsze wychodzi cało z opresji ;) :fingerscrossed: !

Re: Bisia mały lekoman [LUBLIN/KRAKÓW]

: 07 paź 2016, 17:31
autor: Beatrice
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: Co tam,Meg?

Re: Bisia mały lekoman [LUBLIN/KRAKÓW]

: 09 paź 2016, 21:00
autor: Meg
Jesteśmy po wizycie kontrolnej u naszych kochanych Lekarzy z przychodni Rex.
Balbinka czuje się średnio, tragedii nie ma, ale też nie jest dobrze. W badaniu USG widać złogi w pęcherzu, próbujemy je rozpuścić lekami. Stan zapalny teoretycznie wyleczyliśmy. Jak nam się uda naprawić układ moczowy, to Bisię czeka sterylizacja z uwagi na powiększające się cysty jajnikowe... :( także kciuki dalej potrzebne i to trzymane solidnie!

Poza tym wydaje mi się, że brakuje jej domku do chowania się, więc poszukuję takiego z gałązek, żeby można było go w środku wymościć czymś miękkim. Nie wiem tylko kiedy znajdę czas, bo w tym tygodniu koczuję na uczelni po 12 godzin :levitation: .

Re: Bisia mały lekoman [LUBLIN/KRAKÓW]

: 11 paź 2016, 6:08
autor: hanel3
No to jeszcze :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Bisia mały lekoman [LUBLIN/KRAKÓW]

: 12 paź 2016, 18:07
autor: Beatrice
A więc Bisia leczy się w "naszym" Rexie!Ściskamy kciuki :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: ! Fajnie gdyby się udało z tą sterylizacją! Bo ja mam wtedy cichy plan..."Moje" Pernilla i Belinda do jednego pokoju,biedactwa po tej chlamydii...Obiecane,ukochane,niezapomniane.A w drugim ...Icek i Balbinka -nasza wspaniała sąsiadka( o ile nie znajdzie się inny DS...)!Co Ty na to ,Meg?...Jeszcze byśmy wszystko sprawdziły,dopytały.No,wiem,takie marzenie...

Re: Bisia mały lekoman [LUBLIN/KRAKÓW]

: 12 paź 2016, 20:01
autor: Meg
Na razie to Balbinka całkiem się rozsypala, odmawia jedzenia granulatu :( do tego męczy ją biegunka. A już pół roku tak dzielnie się trzymała! :cry:
Mam nadzieję, że uda się wyciągnąć ją na prostą... kiedyś.

Re: Bisia mały lekoman [LUBLIN/KRAKÓW]

: 14 paź 2016, 19:31
autor: Beatrice
Kurcze,a może by pojadła coś bardziej niezdrowego np.ze zbożem.....?Icek niestety uwielbia,ale też i żołądek mu się bardziej po tym normuje...Pogadaj z mądrymi "świnkowo" ( i nie tylko!) ludźmi,tu takich wiele.Bo ja nie aż tak, ale trzymać kciuki za kochaną Balbinkę zawsze będę :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: Wszystko będzie dobrze,nie łamcie się!
'

Re: Bisia mały lekoman [LUBLIN/KRAKÓW]

: 16 paź 2016, 19:35
autor: Meg
Bisiek już lepiej troszkę :fingerscrossed: . Najprawdopodobniej to po antybiotykach tak się rozregulowała. Do ziaren uciekamy w ostateczności, Balbin ma też za słaby zgryz żeby je zjeść, bardziej do ciamkania zieleniny się on nadaje ;) .

Sezon na czapkę rozpoczęty!
Obrazek