Strona 21 z 23

Re: Dwa kociaki z Gołubia zamieszkaly u Ani.D (Warszawa)

: 07 sie 2015, 9:51
autor: paprykarz
:jupi: Szczęścia na nowej drodze życia kociaki.
Jedna historia się kończy, inna zaczyna. Teraz ja mam kociaka znalezionego :(

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 97#p279297

Re: Dwa kociaki z Gołubia zamieszkaly u Ani.D (Warszawa)

: 09 sie 2015, 15:34
autor: porcella
Teraz bywają FB :-)

Re: Dwa kociaki z Gołubia zamieszkaly u Ani.D (Warszawa)

: 24 sie 2015, 16:11
autor: porcella

Re: Dwa kociaki z Gołubia zamieszkaly u Ani.D (Warszawa)

: 02 wrz 2015, 11:12
autor: ania.d
Jakby ktoś chciał dalej wiedzieć co u kotów słychać to zapraszam na stronę na fb i bloga, na którym piszę ogólnie o życiu z kotełami ;)

https://pl-pl.facebook.com/kotypsotyblog

https://kotypsoty.wordpress.com/

Re: Dwa kociaki z Gołubia zamieszkaly u Ani.D (Warszawa)

: 02 wrz 2015, 11:33
autor: Raftylka
Widzę ze zakochalas sie po uszy ;D

Re: Dwa kociaki z Gołubia zamieszkaly u Ani.D (Warszawa)

: 02 wrz 2015, 11:34
autor: ania.d
W nich się nie da nie zakochać ;)

Re: Dwa kociaki z Gołubia zamieszkaly u Ani.D (Warszawa)

: 02 wrz 2015, 11:38
autor: Raftylka
Ja uważa ze koty sa fantastyczne sama mam dwie kotki Ludke i Łajze

Re: Dwa kociaki z Gołubia zamieszkaly u Ani.D (Warszawa)

: 02 wrz 2015, 21:42
autor: porcella
To są OLBRZYMIE KOCISKA! Spotkaliśmy sie w Mv (Szprotka nie jest panienką z dobrego domu i jednak ma w uszach jakiś świerzb). Koty mają ponad dwa kilo każdy, a Szadi to chyba nawet pod 2 i pół i sa takie ładne, że nie macie pojęcia! :jupi: Oraz dobrze wychowane, albo takie grzeczne z natury.

Re: Dwa kociaki z Gołubia zamieszkaly u Ani.D (Warszawa)

: 06 wrz 2015, 19:18
autor: paprykarz
Porcello od razu widać kto wychowywał :) Nabrały u Ciebie dobrych manier.

Re: Dwa kociaki z Gołubia zamieszkaly u Ani.D (Warszawa)

: 06 wrz 2015, 21:17
autor: porcella
Och, dziękuję za uznanie, ale zwróć uwagę, że urodziły się w grillu ogrodowym u emerytowanej sędzi i naukowca :-) Noblesse oblige. Mój urzędniczy DT mógł tylko nie popsuć tego pochodzenia :-)
Powaznie, to mysle, że Ania i Paweł są raczej spokojni, a to ma też dobry wpływ na zwierzęta.