CAVIARNIA

NO właśnie, co tam u Was taka cisza?

Dziękuję za życzenia ! - skapnęłam się poniewczasie, bo wczoraj. Widzę że ludzie tutaj zaglądają - więc cosik napiszę. Aktualnie z Batmanem zażywamy urlopu od Wrocławia. Okruszek był u weterynarza - jest zdrów jak qń albo nawet dwa i waży ok. kilograma.Troszkę się wyrobił z zachowaniem, jednakże jeszcze dzikie nuty pobrzmiewają w jego zachowaniu a to tylko dodaje smaczku. Myślimy co raz więcej o adopcji kumpla, ale na razie bez konkretów. No oprócz jednego - trzeba zakupić drugą klatkę.
A to nasza sesyjka skromna

A co to takiego ?


Ale tutaj bajzel



To trzeba zobaczyć




Wygrzewam stare kości swe


Ten cyprysik fajnie pachnie

Bardzo mi przykro z powodu Puchatka

Batmanek jak pieknie lsni w sloncu

Kaoru22 pisze:Bardzo mi przykro z powodu Puchatka

Batmanek jak pieknie lsni w sloncu

To akurat była lampa dziękujemy za komplement

U nas zmiany na lepsze dostałam pracę we Wrocławiu koniec z długimi dojazdami po za miasto, więc będę mogła Batmanowi który bardzo dzielnie wszystko znosi i mi towarzyszy, poświęcać jeszcze więcej czasu. Bardzo po cichu myślimy o przygarnięciu kumpla, ale generalnie pozostaje do rozwiązania poważna kwestia miejsca na drugą klatkę w moim tycim pokoju.
Ogólnie węgielek jest w dobrej formie apetyt i ciekawość świata mu dopisuje.

Świeże bo dziś robione

Gratuluję nowej pracy!

Węgielek oczywiście czarujący

Wywal mebel i bierz sete ode mnie

Ale dlaczego potrzebujesz drugiej klatki? Nie lepiej zamienic ta na wieksza? Tak jak mowi Pastuszek wywal jakis mebel, albo przemebluj pokoj. Tez musialam przemeblowanie zrobic jak chomis do mnie trafil.
Gratuluje pracy

Foggy pisze:Gratuluję nowej pracy!

Węgielek oczywiście czarujący

ANYA pisze:Ale dlaczego potrzebujesz drugiej klatki? Nie lepiej zamienic ta na wieksza? Tak jak mowi Pastuszek wywal jakis mebel, albo przemebluj pokoj. Tez musialam przemeblowanie zrobic jak chomis do mnie trafil.
Gratuluje pracy

Dzięki Anya i Foggy
Oczywiście meble bym powywalała/przemeblowała, bo jest ich za dużo na tak małej powierzchni, ale to nie moje graty. Nic nie można specjalnie zmieniać. To są uroki mieszkania na wynajmie. Dlaczego dwie klatki ? - bo mam jedną 80-tkę i chciałabym żeby stwory miały więcej miejsca. Ale też nie wiem czy jedna większa też by rozwiązała sprawę.
Po prostu mam tutaj małego zgryza jak sprawę klatki rozwiązać i czy się da ją rozwiązać pozostawiając możliwość poruszania się po pokoju