CAVIARNIA

No tak ale Tasiek tak długo gwałcił Gerego i go podgryzał ustawiając, że Gery w końcu nie wytrzymał i wybuchł.. No i teraz jeden drugiego się boi ehh..

oj poniosło Geronimo i Taśka, no każdemu się zdarza ja nie wiem jak oduczyć Freda podgryzania sierści Teda. Znalazł sobie takie hobby, że harata mu sierściucha w równych miejscach i widzę, że notorycznie to robi. Na dodatek chyba tą sierść zjada (!!) nie wiem czy to normalne... czy to mu nie zaszkodzi... Czasem jak u mnie na rękach jest to też do włosów się dobiera.

No właśnie po tym jak się Gery rzucił na Taśka to obejrzałam obu dokładnie i się okazało, że Gery ma kilka małych ranek więc Tasiek musiał go regularnie podgryzać no i dlatego w końcu się odgryzł..
A co do włosów to Gery jakiś czas temu próbował mi zjeść kosmyk i wciągnął a później jak wyciągnęłam mu z pyska to wyglądał jak zwymiotowany xD taki obklejony na zielono pewnie od suchej karmy.. Ahhh te świniaki wszędzie boby, wymiociny na włosach.. a my i tak je kochamy

hahahaha... ja też Fredowi tak włosa wyciągnęłam chyba aż gdzieś w żołądku już go miał buahahaha...
eh co one maja takiego w sobie to ja nie mam zielonego pojęcia. Czy to te oczy... czy tak czarować rewelacyjnie potrafią! Chciałabym też mieć taką moc

No właśnie ja się zastanawiałam czy to normalne, że zamiast gryźć to tak wciągają.. kiedyś Geremu też tak metkę od ręcznika na którym go trzymałam wyciągnęłam.. No a później Tasiek znalazł spory kawałek folii na dywanie i go tak wciągał uciekając przede mną i ja się przeraziłam, że to wciągnął w całości jak Gery tą metkę.. że mi zdechnie od tego, bo mu leżeć na żołądku będzie.. No ale nic mu nie było xD świniak to zagadkowe stworzenie

A moc pierwsza klasa, kto by takiej nie chciał

Moje świnie ostatnio cały czas próbują sobie pokazać swoją męskość i siłę.. Alvin się rozbrykuje i próbuje gwałcić Pieszczocha... Najpierw Pieszczoch uciekał, a teraz zaczyna się bronić... Ale póki co zębów nie ma, więc żyją sobie razem

Z samcami tak już jest puki się nie leją to nie ma co się martwić wiec trzymam kciuki żeby tak zostało u ciebie Asiu

Też trzymam za to kciuki... Szkoda, że u Ciebie tak się poukładało, takie fajne świneczki

No niestety ale dzieki temu jeszcze jeden świniaczek będzie miał dom. Wszystko ma plusy i minusy

będzie miał taaaaki wspaniały domek nie chcesz może mnie adoptować hyhy...
Co u moich ulubieńców? Kiedy jakieś nowe