Strona 21 z 660
Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jaśminka zwana Jasią
: 07 paź 2014, 8:13
autor: jolka
Dzis rano obudziła mnie Jaśka. ŚPIEWAŁA SOBIE- ale jak głośno

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jaśminka zwana Jasią
: 07 paź 2014, 12:16
autor: anuleczka
jolka pisze:Dzis rano obudziła mnie Jaśka. ŚPIEWAŁA SOBIE- ale jak głośno

... i miałaś koncert życzeń

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jaśminka zwana Jasią
: 07 paź 2014, 13:04
autor: joaś
anuleczka pisze:jolka pisze:Dzis rano obudziła mnie Jaśka. ŚPIEWAŁA SOBIE- ale jak głośno

... i miałaś koncert życzeń

A życzenia zapewne (w dowolnej kolejności): ogórkaaaaaaaaa! siankaaaaaaaaaa! pietruszkiiiiiiiiiiiii!

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jaśminka zwana Jasią
: 07 paź 2014, 13:35
autor: jolka
joaś pisze:anuleczka pisze:jolka pisze:Dzis rano obudziła mnie Jaśka. ŚPIEWAŁA SOBIE- ale jak głośno

... i miałaś koncert życzeń

A życzenia zapewne (w dowolnej kolejności): ogórkaaaaaaaaa! siankaaaaaaaaaa! pietruszkiiiiiiiiiiiii!

i jeszcze -
WYPUŚĆ CHŁOPAKI NA WYBIEG 
Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jaśminka zwana Jasią
: 07 paź 2014, 13:38
autor: jolka
Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jaśminka zwana Jasią
: 07 paź 2014, 14:05
autor: anuleczka
hahaha... chłopaki od Foggy od dzisiaj mają mniejsze racje żywnościowe

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jaśminka zwana Jasią
: 07 paź 2014, 14:31
autor: Foggy
Jolko, chyba trochę mi tej trawy uszczupliłaś tam

A tak serio - trzeba sobie pomagać, bo w mieście trudno o takie miejsce z nieskażoną spalinami trawką.
O, pierwsze śpiewanie! Uwielbiam.
Niech jedzą dziewczęta na zdrowie

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jaśminka zwana Jasią
: 07 paź 2014, 21:05
autor: jolka
Dostałysmy dziś nowe norki- za grom nie wiemy , ze tam się wchodzi do środka, ale może się nauczymy
a wieczorem w klatce jedna wielka bobkownia- sprzątać można 10 razy dziennie- to są maszyny do produkcji bobków

Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jaśminka zwana Jasią
: 08 paź 2014, 9:31
autor: porcella
Wiemy, wiemy, tylko, dopóki nie obsikane, to nie mamy pewności, czy to nasze, to na wszelki wypadek nie wchodzimy
Re: Zuzia, Myszka , Chantal i Jaśminka zwana Jasią
: 08 paź 2014, 9:42
autor: joaś
Znam takie dwa prosiaki, co przez trzy tygodnie musiały obsikiwać, żeby się nauczyć włazić do środka...

Ale jak już się nauczyli, to teraz WSZYSTKO jest norką. Wczoraj mojego Folbryka wyciągałam z nogawki spodni (spodnie były założone na człowieka, a jakże), dotarł w okolice kolana - oszczędzę Wam szczegółów, dodam tylko, że mam straszne łaskotki
A taki łysol w postaci Jasi, wciśnięty między dżinsy a łydkę? Hę?
jolka, uważaj z nauką wchodzenia do norek, uważaj
