Strona 3 z 8

Re: Yami, świnkowa mama szuka szczęśliwego zakończenia[WROC

: 29 wrz 2013, 16:18
autor: Corina
Pani zdecydowała się na Yami :) Jest z Wrocławia dlatego wizytę i adopcję będę przeprowadzała ja. :fingerscrossed: Yami pójdzie do innej koleżanki, której towarzyszka odeszła :(

Libra nie musisz brać maluchów na DT będziesz mogła adoptować maluszka jeśli chcesz. Nie znamy ojca więc nie mamy pewności, ale sadzę, że dzieciaki będą wyglądały tak samo :)
Dam w tym wątku link do ich adopcyjnego wątku jak tylko się urodzą.

Można przenieść do zarezerwowanych.

Re: Yami, świnkowa mama szuka szczęśliwego zakończenia[WROC

: 29 wrz 2013, 18:46
autor: Libra20
Nie była by taka pewna co do maluchów :P zerknij sobie na moje prośki (link w podpisie) z gładkiej matki wyszła rozeta z peruwianką na zadzie :D ale trzymam :fingerscrossed: za Yami i będę obserwować :)

Re: Yami, świnkowa mama szuka szczęśliwego zakończenia[WROC

: 30 wrz 2013, 20:21
autor: Corina
Wszystko się okaże :102:

Re: Yami, świnkowa mama szuka szczęśliwego zakończenia[WROC

: 02 paź 2013, 6:49
autor: Libra20
I jak prosinka po RTG? Co mówił dr? Wymizjaj ją ode mnie proszę :love:

Re: Yami, świnkowa mama szuka szczęśliwego zakończenia[WROC

: 02 paź 2013, 17:44
autor: Corina
Zdjęcie wygląda dokładnie tak trzeba je otworzyć w nowym oknie żeby było większe, albo kliknąć:
Obrazek
Jak widać nie ma nawet zarysu kręgosłupów czy czaszek maluchów. Diagnoza Pani była następująca. Świnka mogła tą ciąże stracić i nie do końca znane są przyczyny. Nie natrafiłam na dr Piaseckiego (speca od świnek :)) bo pomyliłam godziny w których przyjmuje. Jutro będę dzwoniła i gdy obejrzy te zdjęcia powie co dalej z tym robić.

To dziwne bo dwa razy miała wizytę i wszyscy byli pewni, że jest w ciąży i wszystko jest w porządku. Płody były wyczuwalne, śwince widocznie urósł brzuch...
Nie wiem nie znam się. :( Zobaczymy co doktor powie.

Re: Yami, świnkowa mama szuka szczęśliwego zakończenia[WROC

: 02 paź 2013, 18:02
autor: dortezka
hmm.. faktycznie ciekawe.. może po prosu nie była w ciąży..
Corina, ja Cię proszę, nie wystawiaj tak ślicznych świnek do adopcji.. bo się zakochują a mam totalny zakaz :szczerbaty: :love:
Wymiziaj tą czarną ślicznotkę
:fingerscrossed: za kochający domek

Re: Yami, świnkowa mama szuka szczęśliwego zakończenia[WROC

: 02 paź 2013, 18:03
autor: Corina
Może. Może w urojonej?
Dowiemy się jutro co doktor powie... pewnie trzeba będzie to wyciąć czy bóg wie co...
Yami jest zarezerwowana :) i gdy tylko rozwiąże się sprawa z tym brzuchem to pójdzie do nowego domku :love:
Jest śliczna sama się w niej zakochałam, ale mam dwie swoje... i też mam zakaz. :mrgreen:

Re: Yami, świnkowa mama szuka szczęśliwego zakończenia[WROC

: 02 paź 2013, 18:16
autor: Corina
Yami was pozdrawia i chce mi ukraść barszczyk :love:
Jak tylko będę wiedziała coś więcej dam znać.
Obrazek
Obrazek

Re: Yami, świnkowa mama szuka szczęśliwego zakończenia[WROC

: 02 paź 2013, 18:35
autor: derwuś
Ale numer !!! to co to może być ?

Re: Yami, świnkowa mama szuka szczęśliwego zakończenia[WROC

: 02 paź 2013, 18:38
autor: Corina
Nie mam pojęcia może jutro się cos dowiem :idontknow: