Strona 3 z 8

Re: Parówka i Toskania włoskie małżeństwo[Nowy Dwór Gd]

: 17 lip 2019, 13:52
autor: MAS
Wygląda na to, że Toskania jest wymarzoną żoną dla Parówki. Trzyma go krótko za pysio, co jednak Parówka wetuje sobie podczas rui. Niestety Toskania kiepsko gotuje, mało tego wyjada większość zieleniny jaka trafia do ich klatki. Zatem chcąc nie chcąc Parówka zajada się w końcu siankiem i ostatnia korekta dotyczyła głównie lewej strony, prawa była w niezłym stanie. Jest szansa, że na diecie Toskanii wada zgryzu Parówki być może nie będzie taka dokuczliwa dla niego i rzadziej będzie miał znieczulenia do zabiegu. Będę ich bacznie obserwować. Waga bez zmian więc sianko górą.
Toskania macha łapką do Gabiszona

Re: Parówka i Toskania włoskie małżeństwo[Nowy Dwór Gd]

: 18 lip 2019, 17:04
autor: Zuzia&Władzia
Jak rządy Toskanii nie szkodzą Parówce a nawet pomagają to niech się dziewczyna tym bardziej wyżyje :laugh:
Gabiszon pozdrawia z całym stadem.

Re: Parówka i Toskania włoskie małżeństwo[Nowy Dwór Gd]

: 04 wrz 2019, 17:26
autor: MAS
Kochany Duet pozdrawia wszystkich! Toskania troszkę opadła z animuszu, mniej gania Parówkę, który z kolei czasem poczuwa się panem klatki. Oboje mieli korekty, Toskania połamanych siekaczy, jeden z nich skaleczył jej język, Parówka jedną stronę ma podłą, drugą przywoitą, zupełnie jak w życiu, są okresy przyzwoite, kiedy Toskania nim pomiata i nieprzyzwoite kiedy to Toskania w rui zamyka w domku Parówkę w celu wiadomym, gruchotają czule ale to co robią jest dalekie od przyzwoitości. Dokarmiam go wtedy przez okno, no bo Toskania zamorzyła by go głodem. Aczkolwiek twarda łapka Toskanii trochę zmiękła i Parówka miewa dni, kiedy podkręca łapką wąsa i patrzy na swoją hurysę głodnym okiem. Toskania jednak się nie daje ! idobrze! Najpiękniejsze sceny są kiedy oboje w zamroczeniu po znieczuleniu tulą się do siebie czule, bo w tym zimnym i okrutnym świecie, lepsze znane futro jak żadne...

Re: Parówka i Toskania włoskie małżeństwo[Nowy Dwór Gd]

: 19 wrz 2019, 21:40
autor: Beatrice
:D Pozdrawiamy kochanków cieplutko! :buzki: Jesień nadchodzi... :102:

Re: Parówka i Toskania włoskie małżeństwo[Nowy Dwór Gd]

: 22 wrz 2019, 15:21
autor: Oldzah
Pozdrawiamy :buzki:

Re: Parówka i Toskania włoskie małżeństwo[Nowy Dwór Gd]

: 26 wrz 2019, 21:58
autor: Świnkolub
MAS - co za talent epicki! :love:
Zdrowia!

Re: Parówka i Toskania włoskie małżeństwo[Nowy Dwór Gd]

: 28 wrz 2019, 13:53
autor: margonel
MAS jest pełna niezwykłych talentów, w tym literackiego. Czyta się świetnie i z utęsknieniem czeka na kolejny rozdział sagi.

MAS zawsze chciałam to Pani napisać - proszę przyjąć wyrazy mojego wielkiego szacunku za niezwykłe, prawdziwie kochające serce, za oddanie i ogrom wysiłku dla ratowania poszkodowanych zwierzaczków. Zdrowia, sił i wszelkiego dobra życzę. :buzki:

Re: Parówka i Toskania włoskie małżeństwo[Nowy Dwór Gd]

: 28 wrz 2019, 20:52
autor: porcella
Epicko :laugh:

a BTW, po ciężkich doświadczeniach ze zgryzem Cieciorka (viewtopic.php?f=97&t=9548&start=120#p513171), który udało się opanować dopiero po zaleczeniu przewlekłego zapalenia ucha, czy nie rozważaliście takiej przyczyny jego problemów? Cieciorek ten veraflox dostawał kilka miesięcy, ale skutek jest spektakularny, bo korekty teraz minimalne, a w uchu porządek.
Zdrowia dla pięknej pary.

Re: Parówka i Toskania włoskie małżeństwo[Nowy Dwór Gd]

: 01 paź 2019, 13:35
autor: MAS
:) bardzo dziękuję za motywację do dalszej pisaniny, ta para jest szczególna.
Jesień upływa Toskani i Parówce pod literą "Ch" jak chlewik. Inaczej się nie da. Mają jakiś meliniarski wątek w swoim życiu i wielki chlew w klatce. Poranek wita mnie totalną demolką i obsikanym dachem od domku. Po futrze Parówki ekscesów nie widać, za to Toskania w pełnej krasie prezentuje zażółcone futro. Może być wieczorem wysprzątane i wymyte, następnego dnia rano ta para ma wszystko powywracane, zdemolowane i chyba mają konkurs małżeński "Kto będzie zasikany bardziej". Toskania straszy szczerbatą szczęką, Parówka turkocze napaleńczo. Melina. Degrengolada`. Oczywiście Toskania bez rui nie ma ochoty na awanse Parówki i dokonuje podziału mieszkania za pomocą wywróconego domku. Parówka za to turkocze "Toskanio, bez zęba na przedzie... "
Zęby Toskanii mają dziwną tendencję do wrastania do środka paszczy i generalnie nie jest tam epicko cudownie.
Parówka bz. Napalony jak szczerbaty na suchary....
Napisałabym, że całują fanów mocno, ale jestem pewna, że nie chcecie. :szczerbaty: :szczerbaty: :laugh: :rotfl:

Re: Parówka i Toskania włoskie małżeństwo[Nowy Dwór Gd]

: 01 paź 2019, 13:39
autor: MAS
porcella pisze:Epicko :laugh:

a BTW, po ciężkich doświadczeniach ze zgryzem Cieciorka (viewtopic.php?f=97&t=9548&start=120#p513171), który udało się opanować dopiero po zaleczeniu przewlekłego zapalenia ucha, czy nie rozważaliście takiej przyczyny jego problemów? Cieciorek ten veraflox dostawał kilka miesięcy, ale skutek jest spektakularny, bo korekty teraz minimalne, a w uchu porządek.
Zdrowia dla pięknej pary.
Parówka ma anatomicznie żuchwę większą od szczęki więc raczej veraflox na to nie działa, natomiast Toskania ma kruchość zębów jako skutek nadczynności tarczycy i mimo podawanego wapnia i D3 są problemy z tym cały czas.
Dzięki za podrzucenie pomysłu!