CAVIARNIA

Trzymamy kciuki za termin i za małą.

I co z Katarzynką , Beatrycze!??? Tak mocno jej kibicuję!

Czy juz po operacji?

Operacja dopiero w czwartek. Jutro zawożę ją na badania krwi.
I jeszcze dobra wiadomość. Jest wstępnie zainteresowana rodzinka z Wrocławia, która chce Katarzynkę do swojego samczyka

to mocno kciuki za operację

Trzymam i ja za Kasię.
Moją Grubcię też poprzedni właściciele wyrzucili. Jest taka wdzięczna i mądra!

Jak tam sytuacja po operacji?

Katarzynka po operacji czuje się dobrze, je, ma apetyt. Ale okazało się, że ma narośl na żuchwie i nie jest to ropień
Zostaje na weekend w lecznicy.