Strona 3 z 22
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu
: 11 gru 2018, 20:58
autor: porcella
Bardzo spokojny i przyjacielski poza tym.
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu
: 13 gru 2018, 16:08
autor: Nikodemcio
I jak tam leczenie, jak tam poszukiwania? Powiem szczerze, że mam wolne miejsce w klatce i...

Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu
: 13 gru 2018, 17:04
autor: sosnowa
Wolne miejsce w klatce to grzech!
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu
: 13 gru 2018, 17:31
autor: porcella
Jutro o 15 kontrola ogólna w sensie zęby zwłaszcza, ale i skóra . Powiem szczerze, że dr będzie chciała pewnie zbadać mu krew również, tak na wszelki wypadek, a ja nie będe się sprzeciwiać.
A co do miejsca w klatce to absolutnie niedopuszczalne jest.

Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu
: 14 gru 2018, 20:09
autor: porcella
Po kolei:
1. grzyby zdechły po nystatynie - i to jest dobra wiadomość.
2. waga 1018 g - przybyło 30g w ciagu tygodnia - też dobra, a nawet bardzo dobra!
3. krew pobrano - wyniki są "zębowe" - pokazują przewlekly stan zapalny, niski wapń i fosfor naraz, idziemy na dietę ratewatchers ale dużo wapnia, czyli sałatka z nacią. 1/5 Kinonu d3
4. Siekacze skośnie starte, więc dr Ola zadecydowała o korekcie na wziewce. Trzonowce już zaczynały przerastać, zobaczymy, może do świąt wystarczy...
5. Skoro już spał, to zrobiono rtg głowy. No i niestety - liczne korzenie zaczynają przerastać i ropień może powstać w każdej chwili. Liczne - czyli chyba 4? Oxytet na 2 tygodnie i loxicom na 5 dni. Jeśli będzie jadł siano i ścierał zęby, a jednocześnie antybiotyk i przeciwzapalny zadziałają - to kto wie?
6. wisienka na tym puchatym torcie. Tedzik prawdopodobnie nie widzi na jedno oko całkiem, a na drugie częściowo. W każdym razie tak wynika z reakcji na zbliżający się przedmiot. Idziemy do dr Oliwii, jak tylko będzie miała dyżur.

Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu
: 14 gru 2018, 23:00
autor: zwierzur
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu
: 15 gru 2018, 8:48
autor: sosnowa
O rety. Biedulek.
Niewidzeniem to bym się przejęła dopiero, gdyby jaskra wyszła, bo całkiem ślepe też sobie radzą dobrze. Zęby najgorsze, ale też uchwycone przed katastrofą.Skoro przybiera na wadze, to znaczy, że sporo je i to jest super wiadomość.
Trzymam z całych sił.
Edit. Fakt, po filmiku widać, że 9n nie widzi. Niucha rychtyg jak Otonia. Ja go uwielbiam. Może pewien minister dla odmiany wpadnie na dobry pomysł i na przykład podniesie nam pensje? To wtedy ......
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu
: 15 gru 2018, 14:06
autor: porcella
Tak, wzrok to najmniejszy problem.
Na razie dostał pierwszy oxytet i poszedł spać. Sąsiedzi (Brygada RR) pojechali do DS, więc ma nowych (Karmela i Tofika), którzy niespecjalnie się nim przejmują. Siana mu podłożyłam, ale chyba to vitapolu jest niedobre i damy wegrowskiego...
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu
: 15 gru 2018, 21:45
autor: sosnowa
Walczak jak bolały go uszy preferował węgrowskie z ziołami, ono jest delikatniejsze.
Re: Tedzik, Warszawa wolny po wyleczeniu
: 15 gru 2018, 21:55
autor: porcella
Witapolu kupiłam na próbę i nie powtórzę raczej, bo żółtawe i sztywne, a w dodatku znalazłam ususzoną żabę. W całości na szczęście (chyba?)
Daję pod nos siano, ziółka, CC, warzywka idą chętnie. Wygląda to na razie całkiem nieźle.