Strona 3 z 4

Re: Husar i Gwarek [Katowice]- adopcja wstrzymana

: 18 lut 2018, 23:16
autor: anmitsu
Ja pierniczę, co tu się wyprawia, takie! sercowe okazy dołączają do stada DanBei a ja nic nie wiem... zupełne zaopuszczenie forum..:ups: A więcej patologii kardiologicznych to mama dla nich nie miała? Nasza Doktor Kardiolog jak zwykle zadziwia :please:

Re: Husar i Gwarek [Katowice]- adopcja wstrzymana

: 24 lut 2018, 21:04
autor: Beatrice
I co zdrówkiem chłopaczków? ŚCISKAMY nieustająco :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Husar i Gwarek [Katowice]- adopcja wstrzymana

: 01 sie 2018, 8:44
autor: DanBea
Dawno tu nie zaglądałam :redface: Chłopcy w przyszłym tygodniu mają zaplanowaną wizytę u kardiolog, bo stan ich serduszek jest bardzo poważny. Nie nadają się do adopcji, muszą być pod stałą kontrolą bardzo dobrego kardiologa i nie ukrywam, że doświadczonej w sprawach kardiologicznych osoby, a tak mogę o sobie śmiało powiedzieć, bo jednak na przestrzeni lat miałam i mam sporo kardiologicznych świnek, które wyciągałam z krytycznego stanu i wiem co robić ;)
Zapewne trafią do WA, bo niestety, ale będą generować koszty.
Kciuki mile widziane :fingerscrossed:

Re: Husar i Gwarek [Katowice]- adopcja wstrzymana

: 01 sie 2018, 9:35
autor: Ewa i Michał
Trzymamy cały czas za jak najmniejsze problemy u pięknych chłopaków! :)

Re: Husar i Gwarek [Katowice]- adopcja wstrzymana

: 01 sie 2018, 15:22
autor: Beatrice
Właśnie to miałam to napisać! Niech ich choć ciut wespra Wirtualne Adopcje! Bardzo trzymamy :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Husar i Gwarek [Katowice]- adopcja wstrzymana

: 01 sie 2018, 19:19
autor: silje
Ja oczywiście również trzymam za "moich" chłopaków :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:

Re: Husar i Gwarek [Katowice]- adopcja wstrzymana

: 23 wrz 2018, 16:46
autor: DanBea
Chłopcy w sierpniu byli u doktor Ani. U Gwarka, czyli tego, który był bardziej chory, stan serca stabilny. Leczenie bez zmian, plus dodatkowo jeden lek. Natomiast u Husara serce bardzo się pogorszyło. Ma zwężenie aorty, poszerzenie tętnicy płucnej, niedomykalność zastawki mitralnej. Poszerzenie lewego przedsionka, zaburzenie rytmu serca, zahamowanie zatokowe, to tak w skrócie. Mały dostał leki i walczymy.
Obaj reagują na stres niczym Minionki, prawie mi "zjechali" u kardiolog :( Nawet doktor Ania się bała, jak zobaczyła ich reakcję.
Te świnki nie nadają się do żadnej adopcji, nawet do zmiany, tak krótkiej jak wizyta u weta. Ich serca niestety są bardzo chore.

Re: Husar i Gwarek [Katowice]- adopcja wstrzymana

: 23 wrz 2018, 17:27
autor: silje
Oni się nadają tylko do adopcji wirtualnej :(
Dobrze, że pojechali do Ciebie. Gdyby nie opieka specjalisty i Twoja, może by ich już nie było..

Re: Husar i Gwarek [Katowice]- adopcja wstrzymana

: 23 wrz 2018, 17:56
autor: DanBea
silje pisze:Oni się nadają tylko do adopcji wirtualnej :(
Dobrze, że pojechali do Ciebie. Gdyby nie opieka specjalisty i Twoja, może by ich już nie było..
Nie wiem czy się nadają, bo jak kiedyś o tym wspomniałam, to usłyszałam, że za dużo świnek nie może być w WA. Widocznie oni są za zdrowi ;) Tak czy siak, żadnej zmiany im nie zafunduję, bo widziałam co się z nimi działo na wizycie i wierz mi Reniu, ze nie był to miły widok :sadness:
Podobnie mam z Florka i Glorią, czyli koniczynkami z ec. W gorszym stanie jest Florka. Niedawno wyciągając ją z klatki i kładąc na podłodze, wystraszyłam się, bo mała przewróciła się na bok i leżała. Ona podobnie reaguje na stres i zmiany, szczególnie, gdy nie ma obok Glorii, wtedy panika. Ale one podobnie jak chłopcy, są za zdrowe ;)

Re: Husar i Gwarek [Katowice]- adopcja wstrzymana

: 02 lut 2019, 23:22
autor: RudaPa
Co tam słychać u serduszek? Ścisnęła mnie za gardło ich historia, że obaj takie problemy mają :(