CAVIARNIA

Może jakieś wady genetyczne. Śpij spokojnie maluszku

bardzo to smutne.......

Smutne i niesprawiedliwe Eh kiedy ludzie zmądrzeją i przestaną rozmnażać zwierzęta nie mając do tego odpowiedniej wiedzy
Dla malutkiej

Bardzo przykre i smutne to wszystko.
dla maleńkiej.

Na sekcji malutkiej wyszło zapalenie płuc z krwistym wypływem, do tego serce i płuca w stanie tragicznym. Nie miała żadnych szans
Dąbrówka z córką Paprotką pojechały już do DS. Będą mieszkać w Warszawie na Bielanach. Ja zrobiłam wizytę przedadopcyjną, mam nadzieję, że szybko się przyzwyczają do nowego domu i będą sprawiały dużo radości domownikom
Dziewanna w klatce siedzi teraz z mamą Maciejką i młodszą siostrą Malwą, które już mają wst. rezerwację.

W niedzielę Maciejka z Malwinką pojechały do DS (na Wolę). Dziewanna została sama po wyjeździe sióstr i mamy, w olbrzymiej klatce. Była smutna, rzadko wychodzila z domku , nawoływała je. Pojedynczo u mnie siedzi samiec i samiczka z wszołami, więc żadne się nie nadawało do towarzystwa. Więc dałam jej staruszki: Łatkę z Białusią i jest doskonale. Dziewanna się ożywiła, od razu zaczęła spacerować, staruszki robią popcorning. Jest wesoło

Podobno starszym osobom bardzo dobrze robi towarzystwo młodzieży

Dziewanna ma wst. rezerwację do osamotnionej koleżanki. Jak już się wykuruję, to zawiozę ją na próbne łączenie.

Dziewanna i Muffinka już razem. Parę godzin razem i już wtulone Mam nadzieję, że już tak pozostanie
Pani Beato dziękujemy
https://www.fotosik.pl/zdjecie/572331886fdaa636

Łączenie poszło bezproblemowo
Dziewanna bała się własnego cienia w nowym miejscu.
Zamieszkała w świnskim raju. Dziekuję za prezenty dla mnie i tymczasków