Strona 3 z 5

Re: Serafin - zamieszkał w Toruniu

: 24 kwie 2017, 14:22
autor: JolaA
Trzymam :fingerscrossed: dla Serafinka za jego nowy domek.

Re: Serafin - zamieszkał w Toruniu

: 24 kwie 2017, 18:59
autor: swissi
o kolejny prosiak w Toruniu :D

Re: Serafin - wraca do adopcji

: 01 maja 2017, 11:45
autor: silje
No i niestety chłopaki nie dogadali się :idontknow: . Było względnie, ale dzisiejszej nocy pogryźli się konkretnie- Frodo (rezydent) ma rozcięty pyszczek. Siedzą w osobnych klatkach i cykają na siebie nawet przez kraty.
Będzie niestety zwrot z adopcji.

Re: Serafin - zamieszkał w Toruniu

: 01 maja 2017, 11:47
autor: swissi
Uuu to ostre walki były...

Re: Serafin - próbny DS [aktualnie Toruń]

: 02 maja 2017, 17:02
autor: silje
Jednak zmiana planów.
Obaj panowie chcą rządzić, przy czym Serafin jednak bardziej (jest młodszy i miał już do czynienia z samiczką- hormony go roznoszą). DS postanowił (zasięgnąwszy porady weta i mojej), że Serafin zostanie wykastrowany. Weterynarz oczywiście jest specjalistą i ma wziewkę, więc prosiak będzie w dobrych rękach. Możliwe, że jest to jedyna słuszna decyzja, bo nie wiadomo, jak Serafin dogadywałby się z innymi samcami. A ten dom jest naprawdę dobry i dokłada wszelkich starań, aby się jednak chłopaki zakumplowali. A oni- niby się lubią, jedzą razem z jednej miski, a kiedy są rozdzieleni- gadają przez kratki, ale ustalenie szefa im nie wychodzi.
Mam nadzieję, że później już wszystko będzie dobrze :fingerscrossed:

Re: Serafin [Sztum]- kastrat, do adopcji po 21 czerwca

: 20 maja 2017, 22:47
autor: silje
Serafin wraca jednak do adopcji- tym razem jako kastrat.
Szkoda, bo domek był świetny, ale mimo wszelkich podjętych prób- nie udało się chłopaków połączyć. Ewidentnie się nie znosili, przy czym Serafin był tą spokojniejszą stroną.
21 czerwca minie 6 tygodni od kastracji i po tym terminie Serafin może się przeprowadzić do swojej żonki. Mam nadzieję, że jakaś fajna dziewczyna go tu wypatrzy.

Ed. A jeszcze, bo zapomniałam: mamy jeszcze powstałego pewnie ze stresu grzybka do leczenia- na uchu, (chyba niewielkiego, bo przy szybkich oględzinach przy wpuszczaniu do klatki... go nie znalazłam.

Re: Serafin [Sztum]- kastrat, do adopcji po 21 czerwca

: 21 maja 2017, 9:21
autor: magmagpie
trochę szkoda klejnotów, już stracił oczko a teraz druga strata, ale potem może go ktoś weźmie na szefa stada samiczek i będzie pędził żywot w szczęśliwym haremie :D

Re: Serafin [Sztum]- kastrat, do adopcji po 21 czerwca

: 22 maja 2017, 8:58
autor: silje
No.. Trochę szkoda i pewnie sama na ten pomysł bym nie wpadła, bo za bardzo się boję wszelkich zabiegów i związanych z tym możliwych komplikacji. Na szczęście Serafin nie wygląda na jakiegoś przygaszonego, wręcz przeciwnie- sadzi radosne okrążenia wokół klatki wpadając z impetem do norki i rozpychając się w niej. Jedyne co mnie zmartwiło, to nietknięte warzywka- zupełnie to niepodobne do Serafina. Ale trawę wciąga oczywiście.

Re: Serafin [Sztum]- kastrat, do adopcji po 21 czerwca

: 22 maja 2017, 19:25
autor: magmagpie
ach Serafin :D jakby trawy nie jadł to pewnie kłopot, a tak po prostu może ma smaka tylko na trawe
Dobrze, że radosny :fingerscrossed: :fingerscrossed:
:love:

Re: Serafin [Sztum]- kastrat, do adopcji po 21 czerwca

: 29 maja 2017, 20:36
autor: Dzima
Jaki on śliczny :love: ten brak oczka tylko dodaje mu uroku, identycznie jak mojej Szkatule :love: