Strona 3 z 3

Re: Jakie polecacie sianko?

: 03 sie 2017, 8:04
autor: martuś
Dziwne :think: Ja zawsze jak zamawiam to przychodzi zieloniutkie i pachnące. Może to jest kwestia tego, że w zeszłym roku przez pogodę były mniejsze zbiory i zapasy zeszłoroczne się skończyły :think: Jakiś czas temu była informacja, że będzie wysyłane siano z 2015 r.
U mnie tymotka nie schodzi w ogóle... Kiedyś zamówiłam to wszystko musiałam wywalić. Moim najlepiej smakuje to z drugiego pokosu (czyli koszone późnym latem/jesienią). Ono jest właśnie takie fajne mięciutkie.
Oprócz siana od p. Roberta dziewczyny jedzą węgrowskie.

Re: Jakie polecacie sianko?

: 03 sie 2017, 11:25
autor: JolaA
martuś pisze:Dziwne :think: Ja zawsze jak zamawiam to przychodzi zieloniutkie i pachnące. Może to jest kwestia tego, że w zeszłym roku przez pogodę były mniejsze zbiory i zapasy zeszłoroczne się skończyły :think: Jakiś czas temu była informacja, że będzie wysyłane siano z 2015 r.
U mnie tymotka nie schodzi w ogóle... Kiedyś zamówiłam to wszystko musiałam wywalić. Moim najlepiej smakuje to z drugiego pokosu (czyli koszone późnym latem/jesienią). Ono jest właśnie takie fajne mięciutkie.
Oprócz siana od p. Roberta dziewczyny jedzą węgrowskie.

Może źle trafiłam, ale już więcej nie będę ryzykować. Co mam teraz zrobić z trzema workami takiego siana? :?

Re: Jakie polecacie sianko?

: 09 sie 2017, 10:06
autor: martuś
Możesz albo komuś odsprzedać albo przekazać domom tymczasowym w Łodzi ;)

Re: Jakie polecacie sianko?

: 13 sie 2017, 4:55
autor: Kma1982
Jola a Ty z Lodzi? Ja chetnie zobaczylabym to siano jak cos moge odkupić. Poki co najlepsze jest dla mnie od Pana Roberta ale maly woreczek w zoologu 2 zl :geek: :mrgreen:

Re: Jakie polecacie sianko?

: 17 sie 2017, 21:40
autor: Sensibles
Kupuję przez większość roku sianko z Vitapolu, bo tylko to mi świnka chce jeść... raz tylko się nacięłam na nim, że śmierdziało, a tak to zawsze zielone i pachnące. Jednak jest czas w roku, kiedy podaję siano własne, sama robię - trawa ulubiona Fuńka skoszona + trochę ziół, które lubi. Zasuszam wszystko, składam i je. Jednak jak poleży trochę, to świniak traci nim zainteresowanie, bo trochę żółknie i on wtedy nie chce już go jeść, więc wracamy do zielonek z Vitapolu. Chwalę sobie, naprawdę, mimo tego, że firma raczej renomy nie ma, to siano jest według mnie okej.