CAVIARNIA

3? To już widzę dużo jest chętnych

Boże jak mi go brakuje,może parę słów ode mnie bo ta ja musiałam się z nim rozstać ponieważ przestał dogadywać się z bratem.
Jest on przecudnym prośkiem,ciekawskim świata,nie boi się ludzi i dzieci,najbardziej lubił wcinać natkę pietruszki od mojego 3 letniego synka i najchętniej podchodził do niego jak on go wołał.Reaguje już na swoje imię.Z dietą nie ma najmniejszego problemu, wcina wszystko:warzywka, owoce,trawka,sianko,i CC bo za CN nie przepada.Popkorning w jego wydaniu jest dość intensywny i raz się zapomniał i walna się głowa w sufit klatki . Wejdzie w każdą dziurę wiec trzeba go pilnować, a poza tym nic tylko pokochać tak jak my to zrobiliśmy i z ciężkim sercem oddaliśmy do ponownej adopcji.Mam nadzieje że szybko znajdzie kochający dom.
Usia daj Kropkowi ode mnie DUŻEGO BUZIAKA.

A szukacie waszemu chłopakowi towarzysza?

Ja powiem szczerze, że u mnie Kropek jest bardzo nieszczęśliwy. Siedzi sam w pokoju syna i bardzo kwiczy. Nie mogę połączyć go z dwoma tymczasami, bo są w trakcie leczena wszołów. Nie mogę połączyć go z dziewczynkami i z Ktosiem z wiadomych przyczyn.

Ehh...

Może będzie trzeba poszukać mu kolegi...

Cynthia pisze:Może będzie trzeba poszukać mu kolegi...

No chętnie mu kogoś dobiorę. Mamy jakiegoś miłego samotnika blisko?

Usia pisze:

Cynthia pisze:Może będzie trzeba poszukać mu kolegi...

No chętnie mu kogoś dobiorę. Mamy jakiegoś miłego samotnika blisko?

Nie mamy chyba - ale możesz ukraść jednego białasa Alicji i a drugiego dać do Acinetobacter do pozostałego u niej kawalera

A chętni na adopcję?

Dobrze, tak zrobimy.

Hallo Ala? Odbiór...

Leila pisze:A chętni na adopcję?

1 osoba zrezygnowała z WPA, a 2 osoby się zastanowią...