Strona 3 z 13

Re: Mała krówkowa Dama [Motycz k/Lublina]

: 12 sie 2013, 22:54
autor: Wiktoria
Ale ona jest piękna :love:

Re: Mała krówkowa Dama [Motycz k/Lublina]

: 13 sie 2013, 7:46
autor: fenek
No wlasnie dlaczego ma tak na imie?

Re: Mała krówkowa Dama [Motycz k/Lublina]

: 13 sie 2013, 8:19
autor: guitargirl
No bo pewnie hrabianka jest, tak? :D Dzięki za fotki, jest cudna :love: Nie mogę się napatrzeć...

Re: Mała krówkowa Dama [Motycz k/Lublina]

: 13 sie 2013, 8:57
autor: DUSIA
Dama, bo : porusza się z ogromną gracją, jest zrównoważona, bije od niej taka - nie śmiejcie się - szlachetność, je dużo, ale na jedzenie się nie rzuca tylko je spokojnie, nic w klatce nie rozrzuca. No, cud, miód i malina. :love: Hrabianka, kojarzy mi się z grymaśnicą, a to do niej nie pasuje. I teraz pytanie. Czy to jej prawdziwe oblicze czy wynik rozwagi w ciąży? Wygląda, że to pierwsze, ale no cóż przekonamy się.

Re: Mała krówkowa Dama [Motycz k/Lublina]

: 13 sie 2013, 12:35
autor: Megson
Cały czas powtarzam sobie, że mogę mieć kolejną świnkę, bo mam miejsce, ale cały czas przed oczami widnieje mi zdanie "Mój chłopak mnie wtedy zabije na tysiąc możliwych sposobów, a po tym wszystkim zostanę singielką" :lol: Jest piękna, tak jak Bimber, ale ta piękność była zadziorą a do mojego stada może dołączyć tylko spokojna świnia, bo mam już taką jedną rozbójniczkę. Jakieś perspektywy? :szczerbaty:

Re: Mała krówkowa Dama [Motycz k/Lublina]

: 13 sie 2013, 12:47
autor: DUSIA
Megson pisze:Jest piękna, tak jak Bimber, ale ta piękność była zadziorą a do mojego stada może dołączyć tylko spokojna świnia, bo mam już taką jedną rozbójniczkę. Jakieś perspektywy? :szczerbaty:
Megson, niech ona sobie spokojnie urodzi i zobaczymy jak się będzie zachowywała. Moje panny są przyzwyczajone do "testowania" :szczerbaty: . Piękna to ona jest rzeczywiście, sama nie mogę się na nią napatrzeć.

Re: Mała krówkowa Dama [Motycz k/Lublina]

: 13 sie 2013, 12:58
autor: Megson
Ja wiem, że jest w ciąży, spoko loko ;) Ciągle trzymam kciuki, żeby urodziła zdrowe maluszki bez komplikacji. Ja mam czas, więc mnie się nie śpieszy. Najważniejsze jest jej dobro :love:

Jak coś, to jestem pierwsza w kolejce, pamiętaj Dusiu! :lol: :szczerbaty:

Re: Mała krówkowa Dama [Motycz k/Lublina]

: 13 sie 2013, 13:10
autor: DUSIA
Megson pisze: Jak coś, to jestem pierwsza w kolejce, pamiętaj Dusiu! :lol: :szczerbaty:
:shock: Jak mam to rozumieć? :laugh: Bo wiesz, ona to do adopcji jest :102:

Re: Mała krówkowa Dama [Motycz k/Lublina]

: 13 sie 2013, 17:30
autor: Megson
A jak myślisz? 8-) Nie chcę nikogo napalać, ani tym bardziej siebie, bo najpierw musi urodzić i odchować, a potem trzeba sprawdzić jaka jest w stosunku do innych świnek, bo bez tego nie mogę podjąć decyzji :)

Re: Mała krówkowa Dama [Motycz k/Lublina]

: 13 sie 2013, 19:57
autor: DUSIA
Megson pisze:Nie chcę nikogo napalać, ani tym bardziej siebie
:rotfl: Jasne. Zbroimy się zatem w cierpliwość.