Strona 3 z 3
Re: Pan Profesor i Napoleon - jedyni w swoim rodzaju![REZ.]
: 09 sty 2016, 14:54
autor: joanna ch
super

Re: Pan Profesor i Napoleon - jedyni w swoim rodzaju![REZ.]
: 10 kwie 2016, 20:03
autor: luluibubu.pl
Re: Pan Profesor i Napoleon - jedyni w swoim rodzaju![REZ.]
: 11 kwie 2016, 9:03
autor: sosnowa
Re: Pan Profesor i Napoleon - jedyni w swoim rodzaju![REZ.]
: 22 gru 2019, 17:30
autor: luluibubu.pl
W październiku odszedł Lulu (blondas), który niestety zachorował i się nie udało go uratować. W grudniu odszedł zaś Bubu (rudzielec). On już chyba ze starości, bo nagle, niespodziewanie. Miałem niesamowite wyczucie czasu, obaj panowie odchodzili leżąc mi na piersi. Luluś się wtulił, jak się żegnał, Bubuś zaś kręćka dostał, chciał dziwnie uciekać, a po chwili już nie oddychał.
To było niesamowite doświadczenie mieszkać z nimi przez prawie równo 4 lata od adopcji i wzajemnie się obserwować, bawić, poznawać. Wiele się nauczyłem. Jeśli za tęczowym mostem prosiaczki zachowują wspomnienia to oby miło wspominali pobyt na naszym świecie. Mi bardzo brakuje małej gaduły Lulka oraz opanowanego i nieufnego do obcych Bubka.
Chyba czas pomyśleć o daniu nowego domu nowym adopciakom...
Re: Pan Profesor i Napoleon - jedyni w swoim rodzaju![REZ.]
: 22 gru 2019, 18:42
autor: Świnkolub
Mieli dobre życie, choć nie tak długie, jak by chcieli kochający właściciele.To świetny pomysł dać opiekę nowym skarbom

Re: Pan Profesor i Napoleon - jedyni w swoim rodzaju![REZ.]
: 22 gru 2019, 21:56
autor: doma2005
Bardzo mi przykro, byli prześliczni

Re: Pan Profesor i Napoleon - jedyni w swoim rodzaju![REZ.]
: 23 gru 2019, 12:00
autor: sosnowa
bardzo espółczuję
