Re: Szczęśliwy dom, gdzie świnki są:)
: 04 sie 2013, 16:06
O tym samym pomyślałammartuś pisze:To po fryzjerze poprosimy nowy komiks z Isią w roli głównej
CAVIARNIA
Forum Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim
https://forum.swinkimorskie.eu/
Szczęśliwy dom, gdzie świnki są:)
Strona 3 z 42
Re: Szczęśliwy dom, gdzie świnki są:)
: 04 sie 2013, 16:10
o tak. komiks musi być! 
Re: Szczęśliwy dom, gdzie świnki są:)
: 04 sie 2013, 16:11
Jakie one fajne jeny! 
Re: Szczęśliwy dom, gdzie świnki są:)
: 04 sie 2013, 16:14
Z nożyczkami w roli głównej 
Re: Szczęśliwy dom, gdzie świnki są:)
: 04 sie 2013, 20:55
Isiaczek odpoczywa po przegranej walce z nożyczkami 
A oto i rezultat..teraz to dopiero nie wiadomo, gdzie początek a gdzie koniec świnki:)
A tak się chłodzimy..
Przyznaję się bez bicia, że kiedy strzygę Isię to nie mam litości - tnę jak popadnie, byle krótko było. Dla niej to przecież bez różnicy jak wygląda, najważniejsza jest wygoda, a i dla mnie Isia zawsze będzie piękna, najpiękniejsza. Poza tym uważam, że taka "fryzura" ją odmładza
Przy okazji odkryłam na pupie łysy placek z małym strupkiem i trochę łupieżu, miejsce niebolesne ani nie drażniące, może jakaś pozostałość grzybka?
Niby oglądałam je wszystkie, ale naprawdę isiowe futro jest po prostu nie do pokonania. Póki co wystrzygłam i posmarowałam imaverolem.
A włosy przy pipusi to chyba już na zawsze zafarbowały na żółto
A oto i rezultat..teraz to dopiero nie wiadomo, gdzie początek a gdzie koniec świnki:)
A tak się chłodzimy..
Przyznaję się bez bicia, że kiedy strzygę Isię to nie mam litości - tnę jak popadnie, byle krótko było. Dla niej to przecież bez różnicy jak wygląda, najważniejsza jest wygoda, a i dla mnie Isia zawsze będzie piękna, najpiękniejsza. Poza tym uważam, że taka "fryzura" ją odmładza
Przy okazji odkryłam na pupie łysy placek z małym strupkiem i trochę łupieżu, miejsce niebolesne ani nie drażniące, może jakaś pozostałość grzybka?
Niby oglądałam je wszystkie, ale naprawdę isiowe futro jest po prostu nie do pokonania. Póki co wystrzygłam i posmarowałam imaverolem.
A włosy przy pipusi to chyba już na zawsze zafarbowały na żółto
Re: Szczęśliwy dom, gdzie świnki są:)
: 04 sie 2013, 23:15
kakazuma nie przejmuj się, ja też moje panny tnę jak popadnie 
tak jak piszesz, byle jak najkrócej. Moje dzisiaj też fryzjera zaliczyły Isia jest przepiękna w nowej fryzurce 
tak jak piszesz, byle jak najkrócej. Moje dzisiaj też fryzjera zaliczyły Isia jest przepiękna w nowej fryzurce Re: Szczęśliwy dom, gdzie świnki są:)
: 04 sie 2013, 23:34
Isiulku Wyglądasz przepięknie
Wyglądasz przepięknie Re: Szczęśliwy dom, gdzie świnki są:)
: 05 sie 2013, 6:21
O dziewczyny się pokazały 
Patent z lodem rewelacja - też o tym myślałam.
Isia jest cudna z włosami i bez i na pewno docenia, że jej trochę chłodniej, ale jak ona ma to powiedzieć? No, chyba, że w komiksie
Patent z lodem rewelacja - też o tym myślałam.
Isia jest cudna z włosami i bez i na pewno docenia, że jej trochę chłodniej, ale jak ona ma to powiedzieć? No, chyba, że w komiksie
Re: Szczęśliwy dom, gdzie świnki są:)
: 05 sie 2013, 16:11
Na pewno jej teraz lepiej 
ale rzeczywiście wygląda tak samo z jednej i z drugiej strony, więc jak będziesz się chciała do pyszczka przytulić to uważaj, bo można się strasznie oszukać 
ale rzeczywiście wygląda tak samo z jednej i z drugiej strony, więc jak będziesz się chciała do pyszczka przytulić to uważaj, bo można się strasznie oszukać Re: Szczęśliwy dom, gdzie świnki są:)
: 05 sie 2013, 19:30
Moja Nala też ma żółty zadekkakazuma pisze:A włosy przy pipusi to chyba już na zawsze zafarbowały na żółto
i nie da się tego doprać...a Nutce z czarnego futra zrobiło się brązowe 
Może Isi coś się zrobiło na skórze przez to długie futro? Jakieś odparzenie albo własnie grzybek tak jak myślisz
