CAVIARNIA

Załóż wątek koniecznie i informuj co z oczami durnoświnek (no nie mogę sobie darować, że tak się ta podróż skończyła)

Durnoswinki, dobre Sonet na pewno przeżyje, wpłynęło mu wszystko z oczu, trochę zaropialy w dalszym ciągu mruzy ale wygląda dobrze ,dostali gentamycyne i przemylam im oczka solą fizjologiczną i wygląda już normalnie, tylko podrażnienie jak na moje oko. Natomiast Limeryk w dalszym ciągu zamyka prawe oczko, ma spichnieta dolną powiekę ... Jutro wizyta u Pani Błaut. Od razu wreczymy naszej Pani doktor kalendarz i ulotki

A oto obiecane zdjęcia

Willa na kólkach


Sonet powinien zostać modelem


Buziaczek


Mamy gości


...głodnych gości


Między chłopakami nie ma na tą chwile żadnych problemów, bardzo się lubią i oby tak zostało

Ale oni w tej willi we 4 mieszkają????

We 2 Chłopcy wpadli w gości

Dokładnie tak jak pisze Panna Fiu Fiu Chrupek i Kapsel wpadli, wyżarli co lepsze i poszli Chłopaki naprawdę się lubią, jestem pod wrażeniem, zwłaszcza Sonet z Chrupkiem świetnie się rozumieją. Oby tak dalej to będzie zgrana paczka

Martwię się o tych dwóch gamoni Tak sobie (i Tobie) narobić kłopotów na wejściu

Ale czemu się martwisz? Przecież widać że wszystko wporzo Od trocin w oczach się nie umiera ;P

Ale od bezmyślności świńskiej czasami No durnoświnki i tyle

Nasza Pani Weterynarz bardzo się ucieszyła z kalendarza i ulotek, widać było że zrobiło jej się bardzo miło, nie spodziewała się takiego prezentu na widok Limeryka oświadczyła "my się chyba znamy" była w szoku że moje stadko się tak szybko powiększa, była pozytywnie zaskoczona. Chłopaki mają już ładne oczka ale tydzień będziemy kropić gentamycyną U mnie są bardzo grzeczni, nie wiem czy ten stan potrwa długo ale Chrupek jest w siódmym niebie... tyle kolegów nie ma się co martwić Cynthia durnoświnki czują się dobrze, tyko Limeryk przestraszony ale Sonet wymiata jest niesamowity, bardzo pocieszny świń <3