CAVIARNIA

Jajka to znowu nie taki mus, spytajcie mojego Geralcika

niby nie mus ale jeden na 90% nie przeżyłby operacji a drugi jest oczkiem w głowie dużego i jajeczka mają być na swoim miejscu

Może napiszcie coś więcej na ich temat? jakąś piękną historię, to porusza

Co tu pisać. Piękne, łagodne i zgrane świnki, które spędziły całe życie w szczęśliwym domu, z powodów losowych go tracą i pilnie potrzebują nowego.

Dajcie je do mnie. Może Cynthia by przywiozła. Myślę, że w Warszawie raz dwa znajdą domy. Pewnie ludzie boją się trudności z transportem.

Królowe Puchu są już pod opieką Stowarzyszenia, w weekend przyjeżdżają do stolicy, będzie zmiana opiekuna wątku, ponieważ idą do Domu Tymczasowego. Co w niczym nie zmienia faktu, że są piękne, puchate i do adopcji.

A Chomik śpi jak zabity Nic jej nie budzi, nie widziałam jeszcze takiej świnki

NIe dość, że teddik, to jeszcze śpioch. No rewelacja.

Wdala sie we mnie, spac ile wlezie z przerwa na jedzonko i brykanko Jak tam Paskud?

Jesli bedzie mozliwosc, prosze o jakies fotki. Dobrze ze latwo sie adaptuja, podrozniczki moje.

Prosze o pomizianie ode mnie

Chomcia i Paskuda już u mnie. Przekonane świnki, szczególnie Chomik bo bardzo lubi się przytulać. Paskuda kocha być miziania. Za niedługo wstawię foto.

A oddasz je komuś?