CAVIARNIA

Jaka synchronizacja! Ćwiczą układ taneczny?

Lilith88 pisze: A tak swoją drogą jaki to jest rozmiar tego mostku? Bo ja mam takie dwa duże 51cm długości (przy rozłożeniu na płasko) i zastanawiam się nad mniejszymi i nie wiem jakie wziąć żeby się świń na 100% zmieścił

Jak widać na zdjęciu świnka zawsze się zmieści...najwyżej później nosi dom na sobie jak ślimak czy żółw

A inne jaką maja długość na płasko?

Hi hi moi panowie też lubią liście kalarepy. Samą bulwę zjedzą, ale bez szału.
Ja mam ten mostek 26 cm chyba. Trochę mały jest. Świnie się nim bawią jako tunelikiem, ale żeby mogły pod nim siedzieć to nie. I właśnie myślałam by im większy sprawić.

Mostek ma długość 30 cm, a szerokość ok. 17 cm. Świniak spokojnie do niego wejdzie, ale jak chce to może również pobawić się w żłówia lub ślimaka i przenieść swój domek łebkiem. Mój nie raz wędrował po klatce

Mam pytanie z innej beczki: Jaki kolor i konsystencje moczu powinna mieć świnka morska?
Pytam bo zauważyłam przed momentem sprzątając klatkę, że panny podgryzły w ciągu dnia matę I nie w jednym miejscu, a w kilku.
I trochę się wystraszyłam. Może ktoś mi podpowiedzieć?

Przyłapałam prośka jak siuśka - mocz był biały i miał trochę gęstszą konsystencję niż ludzki.

Powinien być bezbarwny i praktycznie bezwonny. Gęstszy? W sensie, że z osadem? Biały kolor oznacza większą ilość wapna w moczu np. po natce pietruszki tak się zdarza dlatego nie powinno się jej dużo dawać, bo w rezultacie można doprowadzić do powstania kamieni w nerkach a to już duży problem zdrowotny.

Lillith, Pietruchę dostały dzisiaj popołudniu - więc to jest wyjaśnienie. Działa u nich tak szybko metabolizm żeby już był taki efekt?
Koperek też ma takie właściwości jak pietrucha? (był wczoraj)

Zastanawiam się czy gęstość nie jest spowodowana tym że nie widzę prośków przy poidle. Widziałam Abbę raz jak korzysta, April ani razu. Podchodzi do poidła wącha i nic więcej

Koperek nie ma takich właściwości, możesz go spokojnie dawać nawet codziennie, pietruszkę raz czy dwa w tygodniu nie więcej, jest fajna, bo ma dużą zawartość wit.C więc nie ma co odstawiać całkiem Metabolizm mają szybki co zjadły to zaraz wykupczą i wysikają dlatego muszą jeść praktycznie non stop. Jak się martwisz o to picie to dawaj im więcej ogórka i pomidora, tylko pamiętaj, że ogórka oddzielnie, bo rozkłada wit.C (to pewnie już wiesz) czyli np. jeden posiłek dziennie dużo ogóra a pozostałe (nie wiem czy dajesz im dwa czy trzy posiłki w ciągu dnia, u mnie w sumie bywa różnie) inne warzywa Masz sezon na zielone, możesz im nazrywać nawet trawy żeby miały więcej mokrego a jest za free

Czyli rozumiem, że mam być spokojna i obserwować prośki. Przyznam, że wertuje forum pod tym kątem. Nie sądziłam, że tak będę wariować podejrzewając że coś może być nie tak Aż mi się przypominają słowa Odety89 z WPA, tylko nie lataj z każdą pierdołą do weta.

Dostają 2x dziennie michę mokrego + coś w rodzaju przegryzki - TŻ jak wstaje bladym świtem daje im ogórka.
Wiem, że ogórek ma być oddzielnie

Staram się nie panikować bo chyba nie ma o co. Prośki zachowują się normalnie właśnie są zajęte przeszukiwaniem siana pod kątem najepszych źdźbeł.

No i Odeta miała rację Obserwuj pewnie, bo to ważne, jeśli takie siuśki się zdarzają to nic strasznego, problem jest jak są takie ciągle czy bardzo często, wtedy jasne, że do weta trzeba biec a tak spokój i jeszcze raz spokój i cieszenie się z pupili Aaa i jak dasz buraka to się nie wystrasz nie tylko siuśki będą czerwone ale i boby hahaha

Jakoś sobie nie potrafię wyobrazić Wojta dającego ogóra świnkom Zrób mu fotkę i wyślij mi na pw xD