CAVIARNIA

Właśnie byłam na WPA w sprawie Okruszka Czeka na niego super domek i wielki, piękny kolega, z którym, mam nadzieję, prędko się dogada.
Przeprowadzka najprawdopodobniej końcem miesiąca

Świetnie Zasłużył na super domek

Cieszymy się

Wczoraj wieczorem chciałam Okruszkowi dorzucić ziół. Niestety, miska na zioła była już zajęta

Bo najsłodsze ziółko w tej misce siedzi

A już w środę - przeprowadzka do nowego domku!

Bardzo się cieszę

A czy jego nowy domek będzie czasem pisał co u niego na Forum?

Czy na forum - nie wiem, ale będziemy mieć kontakt, więc postaram się raz na jakiś czas napisać, co tam u przystojniaka.
A wiecie, że mały waży już ponad 450 g?

No, no no! jak się ładnie odpasł słodziaczek a nie ma problemów z łapinkami tylnymi?

Z tylnymi o dziwo nie bardzo. On chodzi ogólnie trochę inaczej, tak kica troszeczkę. Nie wiem, czy to jest związane z dawnymi problemami, czy po prostu rozpiera go energia (połowę czasu spędza na dzikim popcorningu).
Na pewno nie do końca normalnie jest z jednym z przednich stawów - obecnie chodzi normalnie, ale wetka zwracała uwagę, żeby obserwować i nie tuczyć za bardzo, żeby mu tego łokcia nie obciążać.