CAVIARNIA

Frezja chyba mnie oszukuje, jak wpuściłam do niej malutką to skakała szalała itp.a jak zabrałam Frezja udawała umierającą A karmę przez strzykawkę ciągnęła tak ,że mało mi z rąk nie wypadła.Dziura ładnie się już goi.Dziś już malutko było martwicy i widać ,że głęboko w środku już ładnie zagojona ,teraz tylko środek, i wierzch oby się zagoił.

hehehe agentka, brak jej towarzystwa- u mnie z Pusią bedzie szalała jak maly konik hihi, a z jedzeniem tak jak pisalam trza spróbowac z karmą stalą zeby sie do dokarmiania nie przyzwyczaila. A jak jej waga?

Kupiłam jej chwile temu Megana i coś tam skubnęła już, kurcze może to jest jej powód nie jedzenia.Wagę podam wieczorkiem,bo zawsze ich tak ważę.

mozliwe ze sie juz od tej karmy uzaleznila- to czekam z niecierpliwoscią na wiesci o wadze

moge prosic zdjecia malutkiej bardzo bardzo prosze

Frezja, Megana nie chce jeść jednak ,niestety innej karmy też nie chce .Cały czas dokarmiamy,wczoraj robaczek podjadł troszkę marcheweczki,zaczne jej trzeć na tarce i zobaczymy czy coś będzie jeść.Najważniejsze ,że rośnie i łanie się dziura zarasta.W sobotę będzie u mnie Iceberg to na nią zerknie i podpowie co zrobić.

oha moja kochana coreczka i widze ze lubi inne swineczki to cudnie, ale mi sie serce raduje. Martwie sie troche tym jej nie jedzeniem - ja ja sobie poradze z dokarmnianiem?

Ona po prostu taki Tadek Niejadek jest, na razie ją dokarmiam ,żeby urosła a póżniej przestane bo coś za bardzo jej to smakuje .Tak na poważnie to ty już jej nie będziesz musiała dokarmiać,tylko patrzeć czy cokolwiek jada mróweczka mała.

to mnie troche uspokoilas bo juz sobie wyobrazilam jak latam za nią ze szczykawką hehehe

Ona nie jest taka sprytna jak na razie.Ona raczej z tych ciapowatych.Zresztą jak widzi strzykawkę to uśmiech od ucha do ucha jej się załancza.To raczej ty byś przed nią uciekała ze strzykawką