CAVIARNIA

Wysłałam prawie do połowy. Jak ktoś potrzebuje to niech mi przyśle maila na pw, mam te adresy zebrane w dokumencie w formie dobrej do wklejania do poczty (moja przyjmuje kilkadziesiąt na raz).

Piszcie te listy do posłów, bo inni będący za dowolnością działań w doświadczeniach, też piszą od siebie, i stosują nacisk instytucjonalny, jak placówki naukowe, czy firmy farmaceutyczne.
Piszcie, aby szybko, bo czekają.

Podnoszę temat.

A po drugie- jak już było w pierwszym poście- organizuję darmowy przejazd do Warszawy na manifestację pod Sejm i osoby chętne z Krakowa proszę o kontakt.
Czekam do niedzieli do godz. 22.00

Już dawno podpisałam i udostępniłam znajomym Ważne jest tylko to, aby podać prawidłowy e-mail i go potwierdzić.

Niestety mnie nie będzie, bo mam zajęcia na uczelni

Ale będę z Wami duchem!

Zaczęłam ten wątek i pora go zakończyć, choć sprawa vivisekcji się szybko nie skończy.
Dla zobrazowania problemu powiem, że tylko w samym UK i tylko w zeszłym roku 2013 użyto oficjalnie około 27.000 tysięcy świnek morskich do vivisekcji. A jest to mała liczba w stosunku do myszy, szczurów, królików, kotów, psów, świń i małp.
Wygląda na to, że byłam tu na forum SPŚM jedyną osobą naprawdę zaangażowaną. Nie powiem, żeby było to miłe, ani proste do zrozumienia.
Mój transparent z przodu i z tyłu:

http://i.iplsc.com/-/0003OJAH4MS5EJHU-C209.jpg

http://i.iplsc.com/-/0003OJALII0JR5GW-C209.jpg


Na zakończenie dodam, że ani obecność sercem ani duchem z manifestującymi pod Sejmem RP nie załatwia żadnej sprawy.
Taka jest prawda, niestety.

Niektórzy byli, nasz błąd, że nie pod naszym znakiem.

Tak, jedyną, aha.

Byłem, wraz z OTOZ Animals, bo też jestem i w ich szeregach. Jakbym dostał jakiś baner od SPŚM, to był go potrzymał.

Baner wystarczyło zrobić, Borysie. Jesteś w naszych szeregach tak samo jak wszyscy.

Pelciu, chciałam Ci podziękować za zaangażowanie. Baner zrobiłaś naprawdę widoczny i wydaje mi się, że widziałam go gdzieś w internecie.

Panna Fiu Fiu pisze:Baner wystarczyło zrobić, Borysie. Jesteś w naszych szeregach tak samo jak wszyscy.

Trzeba mieć materiały na to. I czas przede wszystkim.