Strona 3 z 4
Re: Misio - w STAŁYM DOMU, urwisowaty Pyszczek DO ADOPCJI
: 29 sie 2014, 20:15
autor: porcella
@Maladie, Zaraz, kto to Dyntuś? Pamiętam opowieści ze starego forum o Bardzo Złym Świnku? Czy to ten sam?
Re: Misio - w STAŁYM DOMU, urwisowaty Pyszczek DO ADOPCJI
: 29 sie 2014, 20:28
autor: Maladie
Niestety nie porcello...
Pan Bezik zmarł w marcu, miał chore serce. Pod koniec grudnia straciłem wieloletniego kolegę Bezika, Stefanka który był adoptowany przez SPŚM i zdecydowaliśmy się przygarnąć rudego Tedziaka z rozwiązywanej hodowli - Dyntusia właśnie. Zaraz potem Bezik zaczął mieć problemy z kondycją i oddychaniem i okazało się, że ma wrodzoną wadę serca i nie więcej niż pół roku życia przed sobą.
Re: Misio - w STAŁYM DOMU, urwisowaty Pyszczek DO ADOPCJI
: 29 sie 2014, 20:32
autor: porcella
Ojej. tego się obawiałam na widok Dyntusia - choć jest uroczy - bo pamiętałam Pana Bezika "z twarzy". Cóż zrobić - na wadę serca nie ma mocnych...
Niech się chłopcy dobrze chowają zatem
Re: Misio - w STAŁYM DOMU, urwisowaty Pyszczek DO ADOPCJI
: 29 sie 2014, 21:29
autor: DankaPawlak
Dziabnął Dyntka? co za patałach jeden, no. Ale jeśli dają radę przy sobie spać to dobry znak!
Misio nie jest za bardzo wylewny, ale to pewnie wynika z tego, że jak dotąd nikt się nim dłużej nie zajmował, nie mówiąc o bliższym kontakcie.
Re: Misio - w STAŁYM DOMU, urwisowaty Pyszczek DO ADOPCJI
: 01 wrz 2014, 11:40
autor: DankaPawlak
Pyszczek to taki świnkowy pittbull i amstaff w stosunku do innych świnek.
Bałabym się go dać do domu, gdzie ktoś będzie chciał go łączyć ze swoimi świnkami.
Tak więc wojownicze żabsko jest do adopcji solo.
Re: Misio - w STAŁYM DOMU, urwisowaty Pyszczek DO ADOPCJI
: 01 wrz 2014, 16:04
autor: Maladie
Misio i Dyntman mieszkają od wczoraj razem. Jest wzorowo, tylko czasem okładają się tyłkami po głowach.
Re: Misio - w STAŁYM DOMU, urwisowaty Pyszczek DO ADOPCJI
: 01 wrz 2014, 21:11
autor: DankaPawlak
Rany! naprawdę? tak szybko?
trzymam kciuki za nieprzerwane pasmo towarzyskich sukcesów obu chłopaków!
Kochany Misio, jakie ma zwierzak szczęście, że do Ciebie trafił!
Wrzucaj foty dzielnych towarzyszy
Re: Misio - w STAŁYM DOMU, urwisowaty Pyszczek DO ADOPCJI
: 03 wrz 2014, 21:37
autor: Maladie
No jakoś tak wyszło. Dyncio już żyć bez Misia nie może. Misio jest dużo bardziej zdystansowany, a nas się wciąż boi mimo tego, że do smakołyków pędzi pierwszy i chętnie je z ręki. Ale pracujemy nad tym i socjalizujemy go.
Re: Misio - w STAŁYM DOMU, urwisowaty Pyszczek DO ADOPCJI
: 04 wrz 2014, 21:26
autor: DankaPawlak
No, trochę potrwało zanim Misio się jakoś do mnie przyzwyczaił.
Ale jeśli socjalizacja idzie pełną parą, to pewnie już niedługo wzięty na ręce zacznie wyciągać łapki.
Trzymam kciuki
Re: Misio - w STAŁYM DOMU, urwisowaty Pyszczek DO ADOPCJI
: 08 wrz 2014, 12:20
autor: pucka69
Danusiu a umowę adopcyjną masz? Na misia? Bo tam widzę wciąż numer adopcyjny "uzupełnię" .
Ps. 1501.Pyszczek.samiec.DankaPawlak/DT.
1502.Misiu.samiec.DankaPawlak/DT.