CAVIARNIA

Witam serdecznie -
16 grudnia kupiłam świnkę córce, to poczatek naszej przygody ze świnkami, swineczke kupiłysmy w sklepie zoologicznym, świnka była słodka i żwawa, karmiłysmy wg poleceń - czyli karma dla swinek i sianko, po paru dniach świnka przestała chodzić i miała mokre kupki, wet stwierdził uraz nogi podawał zastrzyki nie zalecił podawania witamin oraz owoców czy warzyw, troszke zaczełam czytac o swinkach i sama zdecydowałam o podowaniu jej wit c oraz marchweki i jabłuszek, teraz swinka dostaje swoja karme, marchew, jabłko, gerberki i rozmokniety granulat, dzis świnka ma sie moim zdaniem lepiej, świnka juz waży 150 g i tu moje pytanie - czy w momencie zakupu to nie był i ciagle nie jest mały osesek i jak sie nia zajmować aby nam zdrowo rosła
pozdrawiam

No to jest maleństwo, ale opieka wygląda tak samo jak w przypadku dorosłej świni właściwie.
Poczytaj forum, jest tu wiele przydatnych informacji. Nie dawaj za dużo marchwi i jabłek bo mają dużo cukru. Powoli oswajaj ją z nowymi warzywami

tak, maleństwo w zoologicznym powiedziano, ze mka conajmniej miesiąc, gdy ja kupiłam, ale roczej rozmineło to sie z prawda, a ile powinna dziennie przybierac na wadze? abym sie nie martwiła

Miałam podobną sytuację z Rudym, tyle że na szczęście mi nie zachorował. Po ponad tygodniu od dostania zważyłam go, miał niecałe 200 g, a wg laski z zoologa powinien mieć wtedy 1,5 miesiąca. Prosiaki z zoologa rosną zwykle wolniej, pilnuj po prostu by waga stale była coraz większa, karm go przede wszystkim dobrą karmą, nie najtańszą. Można też nieco płatków owsianych do karmy dodać. Do podziubania daj mu paprykę, bo ma dużo wit. C. I poświęcaj mu dużo czasu, bo najprawdopodobniej był za wcześnie odstawiony od matki, warto pomyśleć o adopcji towarzysza/towarzyszki, po swoim widzę, że kolega bardzo dobrze mu zrobił

dziekuje za odpowiedz
czy to maja byc takie zwykłe płatki owsiane? i zwykła papryka? mam w domu czerwona moge jej zaraz dać
myslałam juz nawet o towarzyszu czy towarzyszce, moja to najprawdopodobnie samiczka, jak troszke podrosnie to chyba jej dokupie tylko myslę lepiej samczyka czy samiczke?

Takie zwykłe płatki owsiane, nie cukrzone, a ni nic, papryka też zwykłą - czerwona. Możesz też podawać natkę pietruszki, bo też ma dużo wit. C. Nie dokupuj, ADOPTUJ!

papryke dałam - ale narazie nie chce , pietruszki tez nie lubi
nie wiem jak mam adoptowac świnke - prosze napisz jak to sie robi

To wbrew pozorom bardzo proste - w dziale z adopcjami na forum, albo tutaj: http://www.forum.swinkimorskie.eu/SPSM/ ... &Itemid=84 szukasz świneczki, kontaktujesz się z osobą, u której przebywa, następnie czeka Cię wizyta przedadopcyjna, która sprawdzi jakie masz warunki dla futrzaka, dogaduje się transport i świnka jest u Ciebie
Drugą świnkę dobierz koniecznie tej samej płci, bo inaczej będziesz mieć świńskie stado. Między innymi dlatego adopcja to lepsza opcja, bo w sklepach zoologicznych nie zawsze potrafią dobrze rozpoznać płeć, mój samczyk był kupiony jako dziewczynka, potem dopiero "coś mu urosło"

A co do warzywek - z czasem się przekona, do tej pory pewnie świneczka za wiele ich nie dostawała, więc to dla niej nowość.

mam nadzieje
a mam jeszcze pytanie - co dla niej bedzoe dobre do gryzienia na zabki, bo wapna gryśc nie chce
mam za domem duża stara jablonke czy z niej galazki były by dobre?

Jeżeli drzewko jest zdrowe i niepryskane, to jak najbardziej A może załóż Twojej śwince wątek? Z chęcią ją popodziwiam.