CAVIARNIA

Nie obiecuję, ale spróbuję dzisiaj zrobić im .
I nadal mam problemy z obcinaniem pazurków.

Fajnie, że się pojawiliście, śwonki

Granvelle pisze:I nadal mam problemy z obcinaniem pazurków.

a pomaga Ci ktoś je przytrzymać?

Mama obiecała mi pomóc jeśli będzie miała czas, ale teraz jest ta atmosfera przedświąteczna i nie ma nawet chwili, bo ciągle musi gdzieś jeździć. Ja już ją męczę codziennie by mi je potrzymała, więc na pewno się zgodzi za niedługo (mam taką nadzieję) Na razie staram się sama przy mizianiu im jakiś choćby jeden pazurek obciąć, ale ciężko idzie, bo przeraża mnie widok krwi i strasznie się boję, że im zrobię krzywdę. Na szczęście zostało ich do obcięcia tak z 4 w sumie.

Dodaję upragnione fotki sprzed kilku godzin













Dzisiaj byłam w sklepie i kupiłam prośkom ich ulubioną paprykę i seler naciowy, więc wieczorem będą miały ucztę.

Ale śliczne
Pamiętasz, że się wprosiłam 27? Pomogę z pazurkami.

Oczywiście, pamiętam. Co do dokładnego terminu to się jeszcze umówimy, bo na kilka dni po świętach wyjeżdżam. Jak będę wiedziała na 100% w które dni będę w domu to Cię poinformuję.

ale kluski!!

Sąsiadek ma dwie brody A z Cacanki to prawdziwy misioooo

ale masz fajną matę, że nie ma rowków,, tylko takie dziurki, bobki się nie klinują

Ta mata też jest o tyle fajna, że kolorystycznie zlewa się z bobkami.