CAVIARNIA

Na wkurzone nie wyglądają , już naumiały się wydzierać jak wchodzę z zieleniną i wspinają się pięknie na kraty.
Jutro następny zastrzyk.

ja nie rozumiem, jaka kompromitująca sytuacja? Pluszowe słodziaczki z dłuższymi grzywkami

Może chodzi o gołe tyłki
Już po zastrzyku, pod mikroskopem tylko jeden robal się ruszał , reszta martwe
Jutro będą znowu kąpane, bo w niedzielę dziewczynki jadą na usg.

Dzisiaj odbędzie się wizyta PA w Łodzi w sprawie adopcji dziewczynek

Wizyta została przełożona na srodę.
Dziewczyny muszą mieć dużo miejsca dla siebie i dwa domki, wtedy jest względny spokój. Tzn. spokój ma Tina
Trzeba też nakładać duzo siana, chętnie wchodzą pod spód i nieraz tak nawet zasypiają

Jutro jedziemy na ostatni zastrzyk.
W sobotę odbyła się wizyta PA (statler , dzięki )
Wszystko OK, świnki jadą do Łodzi do p. Ani. Będą miały w lecie wypas w ogródku i swoje warzywka

Dzisiaj przekazałam Tinę i Perełkę do koleżanki Porcelli. Ona je przenocuje i jutro nada na transport, bo bliziutko mieszka od miejsca zbiórki.
Waga dziewczynek w dniu odjazdu:
Perła - 955
Tina - 882

Laleczki już na miejscu w nowym domu u p. Ani
Nawet nie bardzo są zestresowane po tej podróży.
Wątek można przenieść do Uratowanych.

Z przyjemnością! Ale odpiszesz w pozostałych wątkach?

Dziewczynki zadowolone jedzą i są bardzo przyjazne dla nas Pozwalają sie nieraz pogłaskać bardzo jesteśmy szczęśliwi ze juz Tina i Perełka są z nami, będę informować o dziewczynkach, i wkldac zdiecia dziewczynek pozdrawiam