Re: Krystyna i Florka /Warszawa
: 14 lis 2022, 0:26
Niestety nie mogło być tak dobrze. Tylko dlaczego az taka tragedia? dlaczego???jeszcze niedzielę o 22.30.
Florka moja najzdrowsza świnka, mój spaślaczek, moja orka zjadła kolację i zaczeła chrząkać Sprawdzam, coś nie tak, biorę na ręce-krew, Krzusi się dalej, krew leje sie z noska. Oszczędzę Wam dalszych opowieści, nerw, szukania pomocy. W całej warszawie brak weta od gryzoni- tylko dorażna pomoc.
Szczęście w nieszczęściu dyżur pod Piasecznem w Bobrowcu w lecznicy psio-kociej miała nasza Pani dr Ola .. Będę jej dozgonnie wdzięczna za pomoc. Taxi i o 23 z miutami jesteśmy już w przychodni. Krwotok ustał, świnka kicha i znowu to samo- leje się krew. Mała została pod opieką pani doktor. Dostała cykl zastrzyków, p zapalnych, antybiotyk i inne ratujące życie. Rano osobiście dr Ola zawiezie ją na nasz szpitalik i tam będziemy diagnozować. Nie jest to uraz. Najprawdopodobniej niestety płuca. A we wtorek miała mieć kontrolne usg. Trzymaj się maleńka proszę. Kryśka smutna czeka w domu, ja smutna czekam i ściskam kciuki, Tylko tyle teraz mogę
Florka moja najzdrowsza świnka, mój spaślaczek, moja orka zjadła kolację i zaczeła chrząkać Sprawdzam, coś nie tak, biorę na ręce-krew, Krzusi się dalej, krew leje sie z noska. Oszczędzę Wam dalszych opowieści, nerw, szukania pomocy. W całej warszawie brak weta od gryzoni- tylko dorażna pomoc.
Szczęście w nieszczęściu dyżur pod Piasecznem w Bobrowcu w lecznicy psio-kociej miała nasza Pani dr Ola .. Będę jej dozgonnie wdzięczna za pomoc. Taxi i o 23 z miutami jesteśmy już w przychodni. Krwotok ustał, świnka kicha i znowu to samo- leje się krew. Mała została pod opieką pani doktor. Dostała cykl zastrzyków, p zapalnych, antybiotyk i inne ratujące życie. Rano osobiście dr Ola zawiezie ją na nasz szpitalik i tam będziemy diagnozować. Nie jest to uraz. Najprawdopodobniej niestety płuca. A we wtorek miała mieć kontrolne usg. Trzymaj się maleńka proszę. Kryśka smutna czeka w domu, ja smutna czekam i ściskam kciuki, Tylko tyle teraz mogę