CAVIARNIA

Ale szybka adopcja

silje pisze:To powiedz Zośce, żeby trochę tych smacznych kulek zostawiła dla Inki-może się skusi
U mnie- na razie suchej karmy nie rusza, a przynajmniej ja nie widziałam żeby przy misce siedziała, lub w misce ubyło.
W akcie desperacji wstawiłam jej dziś miskę do domku. No i zobaczymy

może się nauczy patrząc na drugą świnkę

Też tak myślę, że druga świnka by ją zmotywowała do jedzenia. No i nie tylko- do wychodzenia z domku też. Dlatego mam nadzieję, że w miarę szybko uda nam się wykluczyć tą ciążę i niech ślicznotka jedzie, bo mi szkoda, kiedy tak sama siedzi.

moja Tosia nie myła się, póki nie zobaczyła jak robi to Zosia
Zosia też czeka na Inkę. nie lubi być sama, chociaż ostatnio nieco poprawił jej się humor, wychodzi sama z siebie na wybieg, ale kładzie się na kocyk i leży cały dzień w tym samym miejscu. z Tosią łaziły sobie po pokoju

Muszę chyba jednak skombinować świński test ciążowy ( )- będzie szybciej.
Dziewczynom ewidentnie samotność nie służy.

Gdybym miała gdzie, to bym jakieś usg zrobiła prośce, może już by coś było widać

co tam u mojej rudej? Zosia już prawie nie ma grzyba, jeszcze tylko tyci tyci na uszach, niedługo będziemy zdrowe, zwarte i gotowe na Inkę!

Jak Zosia będzie zdrowa, zwarta i gotowa- to zaraz dawajcie znać Będziemy łatwić transport
Inka przez te 3 tygodnie przytyła 96g. Moim zdaniem to niedużo i raczej w ciąży nie jest, ale dajmy jej jeszcze ciut czasu na określenie się. Waży teraz 796g, choć wygląda na więcej.
Nadal jest nieśmiała. Zdecydowanie przydałaby się jej motywacja do wychodzenia z domku w postaci drugiej prośki
Na rękach jest bardzo spokojna- będzie super przytulakiem.

Edit: W sumie sama nie wiem jak długo powinna być na obserwacji w kierunku ciąży
Może ktoś bardziej doświadczony w świnkodziewczynkach tu zajrzy i poradzi?
Na razie jest u mnie trzy tygodnie. Po jakim czasie mogłabym wyczuć jakieś ruchy w brzuszku?

Inka pozdrawia swoją przyszłą koleżankę Zosię

Jezu, jaka ona jest piękna

rudaaa my chyba dziś miałyśmy ostatnie psiuknięcie imaverolu, ale ocenię po weekendzie i pewnie będziemy kombinować transport