Strona 3 z 4

Re: Ługi-ponownie do adopcji- wstrzymany [Sztum] ___Bugi- w

: 25 maja 2021, 22:59
autor: silje
17 maja Ługi miał zrobione USG- nie wszystko jest w porządku, ale dramatu nie ma.
Jutro wkleję wyniki krwi i USG.
A dziś pojechaliśmy na zabieg usunięcia tego guza z tarczycy. Ługi ma się nieźle, po powrocie od razu zabrał się za jedzenie.
Guz poszedł do badania histopatolgicznego, ponieważ nie spodobał się dr Judycie. To nie była zwykła torbiel.. Musimy wiedzieć z czym walczymy i jakie są rokowania.
Z leków Dr dorzuciła jeszcze Ornipural (wątroba) i NefroActiv (nerki). Tak, że na razie dość słabo u Ługiego póki co..

Ed. 26.05
Obrazek

Obrazek

Re: Ługi-ponownie do adopcji- wstrzymany [Sztum] ___Bugi- w

: 26 maja 2021, 18:37
autor: zwierzur
:fingerscrossed:

Re: Ługi-ponownie do adopcji- wstrzymany [Sztum] ___Bugi- w

: 28 maja 2021, 21:40
autor: silje
Mam nadzieję, że się wszystko poukłada, że wynik hispatu będzie dobry.
Ługi wygląda naprawdę dobrze, ma wspaniały apetyt, ciągle przybiera na wadze. Minął miesiąc, odkąd wrócił do adopcji. Waga z 640g podskoczyła do 801g - nie wiem co ma wpływ na to- dieta, czy leki, ale "na oko" wygląda lepiej, czuć go w ręku.
Musi mu się udać!

Re: Ługi-ponownie do adopcji- wstrzymany [Sztum] ___Bugi- w

: 04 cze 2021, 16:54
autor: silje
Ługi po przeglądzie u dr Judyty. Rana po zabiegu goi się ładnie, jest mały odczyn, ale jak mówiła Dr- to normalne i minie.
Na wynik hispatu niestety trzeba czekać nawet i do 6 tygodni.
Waga ciągle w górę- aktualnie 840 :) . Teraz można powiedzieć, że wygląda normalnie, bo miesiąc temu można było mu policzyć wszystkie kosteczki.

Re: Ługi-ponownie do adopcji- wstrzymany [Sztum] ___Bugi- w

: 28 cze 2021, 20:11
autor: silje
Wynik badania histopatologicznego:
Obrazek

Czyli jednak nie jest tak źle :)
Oczywiście wolałabym, by była to zwykła torbiel, ale przyznam, że odetchnęłam.
Myślę, że trzeba będzie jeszcze powtórzyć bad. krwi by sprawdzić, czy poprawiły się wyniki wątrobowe.
Jeśli tak, to Ługi będzie mógł szukać domu. Świadomego domu, który wie, że Ługi problemy zdrowotne ma, ale są one opanowane.
Waga aktualnie 997g, czyli przez dwa miesiące przybrał 337g (!!) To już jest zupełnie inna świnka, niż do mnie przyjechała, mam nawet problem, by go jedną ręką wyjąć z klatki. Cały czas przybiera, choć już pewnie osiągnął swoją optymalną wagę.
To wszystko jest dziwne. I choć wypieram tą myśl to podejrzewam, że on był najzwyczajniej głodzony.

Re: Ługi-ponownie do adopcji- wstrzymany [Sztum] ___Bugi- w

: 04 lip 2021, 21:51
autor: silje
Ługi aktualnie 8-)
Waga... 1014g
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mam nadzieję, że mimo wszystkich problemów zdrowotnych Ługi domek znajdzie. Nie miał zbyt ciekawego życia jak dotychczas- pora na zmiany! Warunek podstawowy: dobry dostęp do weterynarza specjalisty od gryzoni (oby był potrzebny tylko do przeglądów). Przy najbliższej okazji sprawdzimy krew- myślę, że wyniki będą znacznie lepsze. Wizualnie Ługi jeszcze nigdy nie był w tak dobrej formie. Szkoda tylko, że jest sam, całe dnie spędza na półeczce..

Re: Ługi-ponownie do adopcji- wstrzymany [Sztum] ___Bugi- w

: 04 lip 2021, 21:54
autor: zwierzur
:love: Śliczny! Domku, gdzie jesteś? :buzki:

Re: Ługi-ponownie do adopcji- wstrzymany [Sztum] ___Bugi- w

: 28 lip 2021, 18:54
autor: silje
Ługi był dziś w Gdyni na kontrolnym pobraniu krwi- zobaczymy jak się miewa wątróbka. Mam nadzieję, że wyniki będą choć trochę lepsze. Waga- 1060 :). Przytył już ponad 400g.

Re: Ługi-ponownie do adopcji- wstrzymany [Sztum] ___Bugi- w

: 13 sie 2021, 11:02
autor: silje
Ługi wyniki krwi ma świetne :D. Jak na to, co się działo oczywiście, bo są prawie w normie, później wkleję.
Może już iść do nowego domu. Z tym, że na pewno trzeba będzie kontrolować parametry wątrobowe co jakiś czas, by mieć pewność, że nic złego się nie dzieje.

Re: Ługi-ponownie do adopcji- wolny [Sztum] ___Bugi- w DS

: 25 lis 2021, 23:10
autor: silje
Jutro minie 7 miesięcy jak Ługi jest u mnie. Przytył... pół kilo. Wygląda na okaz zdrowia, pomimo niemiłych przygód.
Już nie jest zagłodzoną świnką, ale pozostał mocno płochliwy. Całymi dniami siedzi bezmyślnie na tarasie widokowym ferplastu i wpatruje się przed siebie. Sam. I nikt, ale to NIKT nie pytał o niego...