Strona 197 z 935

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 14 mar 2015, 16:54
autor: dortezka
po takim bieganiu to teraz muszą parę dni po odpoczywać :szczerbaty:

moje na dzień kobiet też dostały od Małża bukiet pietruszki.. ale pochłonęły tak szybko, że nawet zdjęcia nie zdążyłam zrobić :ups:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 14 mar 2015, 20:50
autor: martuś

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 15 mar 2015, 11:51
autor: Zaffiro
:love: :love: :love:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 15 mar 2015, 12:11
autor: Assia_B
Z tą pietruszką to jakbym widziała Pieszczocha i Alvina... Pieszczoch też je tam gdzie smakołyka dostanie, a Alvin zabiera i biegnie do domku :D Żeby mu Pieszczoch nie zabrał...

Super masz te dziewczyny :)

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 15 mar 2015, 21:16
autor: dortezka
uwielbiam takie "gdakanie" biegających świnek :love: :love:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 16 mar 2015, 14:57
autor: martuś
Ja też to uwielbiam :love: Ale tylko Nutka gada w czasie chodzenia :idontknow:

Dziewczyny pozazdrościły trawy innym świnkom więc udało mi się co nieco znaleźć i panny otworzyły sezon :yahoo: Ta radość wymalowana na ich pyszczkach bezcenna :love:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mmmmm pyszny towar 8-)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 16 mar 2015, 21:00
autor: katiusha
Ale wszyscy na haju!!!! :lol: Łącznie z Frugo!!!

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 16 mar 2015, 21:01
autor: Zaffiro
Ale super :love: a kociak też wcina a co :D nie bedzie przecież gorszy :laugh:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 16 mar 2015, 22:19
autor: dortezka
u mnie najwięcej tak gadała Halinka.. :(

trawka znaleziona na zewnątrz, czy zasiana?
mi coś sadzenie nie idzie.. wciąż pleśnieje :glowawmur:

Re: Nala, Nutka i Frugo - inspektor:D

: 17 mar 2015, 10:30
autor: martuś
Trawa przywleczona z łąki :102: Jakoś zboże im nie smakuje aż tak jak trawa. Widzę, że normalną trawę jedzą ze smakiem a wysiane zboże jedzą z miną "jak już posiałaś i nie ma nic innego zielonego to zjemy...". Na szczęście sezon bez trawy jest krótki więc jakoś dajemy radę :szczerbaty: O dziwo Frugo też się dorwał do tej trawy jak głupi a zboże nie bardzo chciał jeść :think:

Ja jak siałam zboże to porządnie moczyłam ziemię, wysypałam nasionka, przysypałam trochę ziemią i popryskałam zraszaczem. Później raz dziennie delikatnie zraszałam i nigdy mi nie spleśniało ;) Tylko pamiętaj żeby tego niczym nie przykrywać (ja kiedyś wsadziłam do reklamówki tak że tylko z jednej strony dochodziło powietrze i wszystko spleśniało zanim wykiełkowało :ups: )