CAVIARNIA

Asita - ryczę

Jejku, zaczynam panikować przed tą wizytą... Nie mam pojęcia czemu Wczoraj wieczorem zasnąć nie mogłam, musiałam wymiziać Dropsa, wtulić się w jego futerko (i powąchać ), a on kochany mnie po twarzy lizał...

Widzę, że są tu pewniaki do kilku kategorii.

a to kiedy wreszcie jedziecie? że już stres?

ja się stresuję wizytą z tym okiem..

choć mi znów pewnie P powie, że jak na świnkę z problemami zębowymi to świetne ma to oko (ostatnio mi tak powiedział o siekaczach.. górne ma strasznie krótkie, ledwo 2mm i przez to grube, pojechaliśmy do niego a on.. stwierdził, że i tak dobrze.. nie chcę "i tak dobrze", chcę by była zdrowiusia )

No za tydzień w poniedziałek, tylko nadal nie wiem do kogo... Tzn. pojechałabym do Stanickiej, tyle że nie mam o niej innej opinii (nie to że Wam nie ufam oczywiście!)

Nie martw się, Piguta jest silną świnką, dacie sobie radę z oczkiem, z ząbkami
(ale że 2mm długości? )

no.. takie króciusie.. samą tą górę a przecież tam takie grube są siekacze.. myślałam, że może to stać ma problem z twardymi. Pewnie teraz jak pojadę, to się złapie za głowę, że takie krótkie

no ona dzielna.. ale na ostatniej wizycie już się tak trzęsła moja kuleczka kochana.. a co jak coś się za tym oczkiem dzieje.. a co jak korzenie..
wiem, wiem.. panikuję ale się okropnie o nią zamartwiam

Eh, ja jestem pyskate babsko i pewnie bym za takie "i tak dobrze" nakłapała na niego dziobem, ciepnęła drzwiami i się więcej nie pokazała... Ehh, naprawdę powinny być jakieś testy kompetencji i empatii dla lekarzy i wetów...

Strzygo w sumie innego weta już we Wrocku nie ma..
a nagadałam w pewnym sensie.. jak byłam u ten S to ona do paszczy też zaglądała i mówiła, że krótkie ma te siekacze.. to ja jej na to, że pokazywaliśmy P a on olał temat i powiedział, że i tak dobrze.. a on po zapleczu chodził

No i dobrze, mam nadzieje że usłyszał
E: Widziałyście? http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic.php?f=11&t=4856

Myslisz, ze sie dogada z Dropsem i Cosikiem? Piekny to fakt
A w ogole to bylam w gorach i zrobilam fote ciekawego robaczka z mysla o Tobie - jest u mnie na watku. Widzialam tez fioletowego ale mi zwial.

Może i by się dogadał, Cosiek miałby jednego więcej do denerwowania Ale jak już bym miała kombinować z trzecim, to po wakacjach i jakiegoś młodszego, coby Cosio miał z kim pobrykać (ostatnio jak byliśmy w galerii, to w zoologu były crestedziki... mama była bliska kupienia )
Anya, piękny robal! Takiego jeszcze u ans nie widziałam... Może jakiś biegacz?
E: Jejkuuuuu! http://www.leverkusener-fellnasen.meeri ... GSlate.htm