Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Dropsio

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Dropsio »

Nie zamartwiaj się... Co ma być to będzie, niestety nie da się z tym nic zrobić chyba :? Lepiej się cieszyć, że na razie wszystko jest okej, i niech tak pozostanie jak najdłużej :)
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Siula »

Wszystko będzie ok Asita z frędzelkami :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

Będzie :102: :102: Dbam o moje maluszki najlepeij, jak potrafię :)

Wracając do butów, M. mi powiedział, że te różowe nie są ładne i na pewno do mojej sukienki nie będą pasować... I mówił to z takim przygnębionym głosem... Napisałam do babki, że jednak nie będę wymieniać na te różowe, tylko zwrot robię... Też pomyślałam o tym, co Assia napisała, że turkus i róż to dziecinne. Chyba ma rację. Nawet nie dziecinne ale cukierkowe... A ja jestem twarda baba a nie cukierkowa :evil: Dziś buty odesłałam. Poszukiwania rozpoczynam na nowo... :?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Siula »

Dasz radę :fingerscrossed: , ewentualnie zawsze zostają tenisówki ;) . Nie przejmuj się, mnie też czeka szukanie butów, bo z sukienkom bardzo szybko i niespodziewanie poszło :D
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: dortezka »

ahh ahh.. też bym pochodziła po sklepach i porozglądała się za ciuchem na TEN dzień.. a tu jutro nam 4 lata już miną po TYM dniu :roll:

Assita.. nie myśl o tym co może być złego, bo oszaleć można.. Ja też wcześniej fazowałam strasznie, że na pewno jak wrócę do domu to oko Pigi będzie ogromne i że nie da się uratować itp.. a póki co jest ok. Choć widzę, że te upały dają jej się we znaki i gorzej je papki..
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Lilith88 »

Trzymam kciuki Asita za znalezienie idealnych butków, lub chociaż jakichkolwiek pasujących :fingerscrossed: I dalej jestem zdania, że w kolorze starego złota będą do zieleni idealne :D

Siula a Ty kiedy bierzesz ślub?
Assia_B

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Assia_B »

To nie ja napisałam, że dziecinnie, ale trochę się z tym zgadzam... Z resztą turkus do różu to mi w ogóle średnio pasuje...
Jestem natomiast pewna, że coś znajdziesz :D

Ah te śluby :D Ja też powoli zaczynam szukać sukienki i obrączek, choć mam jeszcze rok :-)
Fionka2014

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Fionka2014 »

Nie martw się na zapas :pocieszacz:

Ehhh...oby szybko udało się ładne buciki kupić :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

Tak, racja Assia, teraz wróciłam i to Anya pisała, sorki ;)
Dziś idę w miasto szukać trepów. Zobaczymy :fingerscrossed:

Dziś rano powitał mnie w kuchni przeciągły gwizd świni!!! Jak ja dawno nie słyszałam wołania o jedzenie. Albo były głodne, albo powróciły do typowych świńskich zachowań i jak słyszą siatki i ludzi, to zaczynają wołać :lol: Ale pogardziły trawą, dziś musimy iść po świeżą. Chciałam ich zachęcić i pocięłam na kawałki, żeby zapachniało trawką, ale nie dały się na to nabrać... :nono: Na szczęście marchewunia i ogóreczek spotkały się z pozytywnym przyjęciem.

A tak Alfredzik odpoczywa po śniadanku za 'starym' pięterku (fotki na szybkiego telefonem, jakość ble)

Obrazek

Obrazek

I Żuruś, wącha, trochę widać jego brzydkie ząbki

Obrazek

Obrazek
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Fionka2014

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Fionka2014 »

Chłopcy boscy jak zawsze :)
Ale ja u tak zakochana jestem w smacznej zupce - Żureczku :love: :lol:
Ten jego pysio jak wacha :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”