CAVIARNIA

Maja1983 pisze:Kochane wyglądają super jak aniołeczki

Dobrze, ze chociaz tak wygladaja

Dzisiaj pucilam Alfa z Angelo zeby wysprzatac szybko klatki zanim sie zabiore za malowanie.
Oczywiscie nie pozwolilam im sie spotkac, ale polozylam mleczyk I kazalam jesc bez zbytniego zblizania sie I co?
Alf sie odsunal wiec dalam mu mleczyk dalej a ta mala zolza Angelo zaczal do niego isc, Alf zwial.
Angelo zaczal sie pchac do jego klatki ale mu nie pozwolilam, wiec jak sie tylko odwrocilam to znowu zaczal sie tam pchac. Zgarnelam go I postawilam dalej ale on znowu lecial do Alfa. Hm albo Alf sie wycofuje bo sie mnie boi, albo nie chce sie wdawac przy mnie w bojki, albo.....jest slabszy I nie chce zeby to sie wydalo. Ale gdyby sie okazalo, ze Alf jest slabszy to mialabym szanse ich polaczyc. W koncu ponad rok jest sam I moze hormony mu juz opadly? Znowu mam nadzieje

U mnie tak Wiewiór zmykał zawsze, a z niego rzeźnik, jakich mało.

karpatka pisze:U mnie tak Wiewiór zmykał zawsze, a z niego rzeźnik, jakich mało.

No wlasnie moj Alf tez, zawsze jakies swinki byly mocno poszkodowane, a teraz jak zwial to zaczelam miec nadzieje.

Byłoby wspaniale, jakby złagodniał chłopak i w końcu udało by Ci się ich połączyć. Trzymam kciuki.

U mnie sytuacja trochę inna jest. Wiewiórek nie jest dominującym samcem, ale tak się boi trząchania tyłkami i wszelkich objaw dominacji, że jak Konik-Beyonce zaczyna tańczyć, to on od razu przechodzi do ataku i tnie jak kosą: gardło, uszy, łapki, zad, wszystko.
Nie wiem co mu zrobili w laboratorium, ale to najbardziej zestersowana świnka jaką widziałam. Dopiero po pół godziny na kolanach zaczyna się rozluźniać. No i u mojego TŻ, ale to inna sprawa, bo to najlepsi kumple są.

Poproszę jeszcze w wolnym czasie zdjęcia Szeregowca Ryana.

Karpatka wstawie foty jak ogarne malowanie pokoju mojego synka. Nie wiem czy dzisiaj skoncze bo powiem wam, ze strasznie sie maluje ten pokoik. A jeszcze musze farba olejna pociagnac drzwi I listwy

Alf tez boi sie innych swinek I moze dlatego je atakuje zanim inne swinki zrobia jemu krzywde tak jak np Ryan. Bo Ryan sie nad nim pastwil wczesniej I Alf odzyl po oddzieleniu.

MAmo alez ja tylko sprawdzalem czy kolor pokoju pasuje do mnie

No co moja mama tez maluje pazurki

Mamo ale ja tylko sprawdzalem czy fajny ten kolor!

świnkowy manicure pierwsza klasa

Wdepneli w farbe?:P

Hahaha.. chłopaki pomagali w malowaniu, jak tylko potrafili???

A tak z innej beczki... ANYA naucz swojego chomisia takiej sztuczki... hahaha...
https://www.facebook.com/photo.php?v=10 ... 86&fref=nf

Anya pewnie nie chce się przyznać, że zabrała się za malowanie bez pędzla, więc maluje ściany świniami