CAVIARNIA

sosnowa pisze:Było ważenie:
Grawitacja 975
Murgatroida 1007
Geralt 1350

Znaczy się głodne nie chodzą

to było na początku kwietnia.
Przed chwilą przeżyłam szok
Geralt 1370
Murgatoida 950
Grawitacja850

W dodatku usłyszałam jak pohukuje dziwnie. raczej pojadę jutro do MV, jak wydzierżę i nie polecę dziś.

Ostatnio do Mv jakoś ciężko się dopchać albo może tylko mi się tak wydaje? Jeszcze parę misięcy temu spokojnie umawiałam się do dr Kasi na dzień przed, a teraz to bywa że 4 dni czy więcej trzeba...

Oj co tak z wagi lecą ? ?? Zrób zdjęcia Leszczynce i Koniczynce

A cóż to za moda na bycie slim??? Oby to było "nic", czyli ewentualne lenistwo do jedzenia

Po wizycie. Wiedźmin zdrów jak ryba, gruba ryba! Murga ma trochę lepiej w uszach, łupież bez zmian, paskudny, plus początki zmian grzybicznych na odwrotnej stronie medalu, ale na szczęście jeszcze nic takiego. Grawa została obmacana, pobrano jej krew i obejrzano zęby, które są trochę nierówno starte, ale bez przesady. Na oko nic nie wskazuje na chorobę, poza spadkiem wagi. Zobaczymy wyniki badania krwi.

Spotkaliśmy Kajtka Wielkiego, walczącego jak prawdziwy rycerz z chłoniakiem, jest to zwierzak kapitalny, o determinacji opiekuna nie wspomnę. Zapoznał się z Puchatymi Siłami, będą nawet zdjęcia, w tym kompromitujące, bo się Murga zakochała .

Ja byłam o 18 i też widziałam "walczącego" pana z czarno- biała świnką. Podziwiać

To ja czekam na te kompromitujące

Dzwoniłam do MV na razie tylko pani w recepcji mi wyniki interpretowała, ale są podobno bardzo dobre, cukier też niski, daleko od granicy normy. Znaczy się preparat dr Ziętka jest rewelacyjny. Może małpa schudła bo jej opadł poziom cukru? NIe znam się na tym.
Jeszcze trzeba zrobić badanie moczu i podrzucić im coś tuczącego.

To super, że dobre oby mocz też był w normie i Grawa była zdrowa
Też czekam na kompromitujące zdjęcia

też bym te kompromitujące zdjęcia obejrzała