CAVIARNIA

jo tyż ni...

zmieniłam link, może teraz będzie widoczne..

a ja dziś byłam z kolankiem u ortopedy (jak na NFZ niecały miesiąc od urazu to i tak sukces) no i muszę zrobić rezonans bo mam cośtam z łękotką.. w sumie nawet nie wiem co i jak. Przestałam go słuchać po magicznych słowach "będzie potrzebna operacja" i jeszcze mnie po naciskał więc znów mnie mega naparza..

szybko Pipkom nie będę sprzątać.. aż strach powiedzieć Małżowi

Łąkotką U fizjoterapeuty byłaś dortezka? Mogę Ci znaleźć kogoś dobrego z Twojego miasta. W moim fachu tak mawiamy że kiedy lekarz nie może fizjo dopomoże

Oj... Strasznie mi przykro

U mnie w Siemianowicach jest taka fajna przychodnia przyszpitalna, że do ortopedy, chirurga itp przyjmują od ręki... Ale np na rezonans Tż zapisał się z dwa miesiące temu na... styczeń

Ci fizjo się tu mnożą... Ciekawe co mi powiedzą po ściągnięciu gipsu...

Teraz widzę Piguleńkę

Z nogą współczuję Może nie będzie tak źle jak Cię nastraszył....Trzymam kciuki żeby wszystko było ok

Nucia pozdrawia i całuje chore kolanko

Mnożą się bo powstały kursy online co jest oczywiście równoznaczne z tym że za chwilę będziemy mieli mnóstwo konowałów i ucierpią na tym osoby które naprawdę są specjalistami w swojej dziedzinie Ale to jak wszędzie... Ja dzięki ukierunkowanej fizjoterapii uniknęłam po wypadku dwóch operacji.

Jaka ładna okrągła Pipka

Dorotezka trzymam mocno za Ciebie

Aż sprawdziłam, bo całe życie byłam pewna, że łękotka i znalazłam coś takiego http://www.lpj.pl/index.php?op=32&id=21 czyli potocznie to nie błąd uff..

Ja za łękotkę dostałam na pierwszym roku w głowę własnymi notatkami od profesora na wykładzie z anatomii

Ja też całe życie myślałam, że to łękotka Człowiek uczy się całe życie

faktycznie napisał łąkotka nie wiem czemu ja zawsze również myślałam, że to się przez "ę" pisze.

martuś pisze:Nucia pozdrawia i całuje chore kolanko

no mizianie Nuci na pewno by mi szybko pomogło

kurczę, też mam nadzieję, że obędzie się bez żadnych operacji.. ja przy pobieraniu krwi wymiękam a tu wenflony i te sprawy.. toż to ja bym była w ciągłej śpiączce

Kaoru22 a na uszkodzenie myślisz że fizjo coś da? ja to taka zielona we wszystkim.. raczej mało choruję itp i nie czaję co i jak.. nie wiem nawet na czym polega rezonans, aż muszę iść poczytać
poczytałam.. toż to się nie uda! ja nie potrafię poleżeć nawet parę sekund nie ruszając choćby palcami u nóg.. stąd zawsze je "zakotwiczam" jak się kładę spać z czego Małż się zawsze śmieje