Strona 191 z 236

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

: 11 lut 2017, 21:29
autor: martuś
Eh :glowawmur: Może zrób jej kurację bobkami Balbi?

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

: 11 lut 2017, 21:54
autor: balbinkowo
Już dziś myślałam nad tym martuś... chyba zrobię TO Fionce, dla jej zdrowia :idontknow:

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

: 11 lut 2017, 22:24
autor: Chocolate Monster
No Fionka,zdrowiej :buzki:

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

: 11 lut 2017, 22:40
autor: Asita
Probiotyk by nie wspomógł? A brzuszek ma wzdęty?

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

: 12 lut 2017, 9:49
autor: balbinkowo
Asita nie wiem, teraz to wydaje mi się że wszystko u niej widzę :roll: A na probiotyku jest do 3 dni cały czas.

Ale, cholerka, już włączyłam dokarmianie, waga z rano 900 gram :nie_powiem: No i robi takie coś jak na filmiku... przy tym wydaje dźwięki jakby ząb tarł o ząb, to chyba jednak coś z zębami :idontknow:
https://youtu.be/rbe-WoVSctQ
W poniedziałek czeka nas wycieczka do weta...

A Fionkowy brzuszek już się ładnie zagoił, zostały tylko 2 strupki. I wygląda obecnie tak:
Obrazek
Obrazek

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

: 12 lut 2017, 10:25
autor: Asita
O kurcze, takiego czegoś u Żurka nie widziałam, jak miał problemy z ząbkami, więc coś tam musi być poważniejszego w paszczy... Może to nic z brzuszkiem tylko typowy problem ząbkowy, a brzuszek jest konsekwencją...i wtedy rzeczywiście probiotyk nie pomoże... Może jej się wyłamał jakiś trzonowiec i ją drażni? Chyba wizyta u weta w najbliższym czasie Was nie ominie... :fingerscrossed:

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

: 12 lut 2017, 10:33
autor: Chocolate Monster
Fionka,trzymam :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

: 12 lut 2017, 12:47
autor: balbinkowo
A jakby tego było mało to chciałam pomóc Fionce pozbyć się tych 2 stropów które zostały i okazało się że to są szwy, takie normalne, fioletowe :o To ja już nic nie rozumiem, miały być rozpuszczalne. Czy to znaczy że dał i takie i takie? Po co?
Ech, wycieczka do Wro na 100%.

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

: 12 lut 2017, 12:50
autor: Chocolate Monster
:glowawmur:
Trzymam :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Balbi i Fiona- poczochraniec i ulizaniec-my już po zabie

: 12 lut 2017, 12:50
autor: Asita
Nic niestety nie wiem o szwach..."nie zdążyłam" się poznać... Ale coś tam się babrze, czy jest ok?