Strona 20 z 24
Re: Czarnuszek - kastracik (Wawa) rezerwacja
: 09 kwie 2016, 20:47
autor: aede
Czarnuszek puszczony na wybiegu czuł się bardziej pewnie niż Aurelka. Niestety jego głównym celem było bzykanie, a ona chociaż dwa razy większa tylko uciekała. Nie było żadnej agresji, futra nie latały ale można by było nakręcić niezłe porno. Zobaczymy co będzie dalej, mam nadzieje, że mu to przejdzie.
Re: Czarnuszek - kastracik (Wawa) rezerwacja
: 09 kwie 2016, 20:51
autor: katiusha
Przejdzie. Pierwszy zachwyt i biedna laska nie wie , gdzie się schować

Niedługo go ustawi.
Re: Czarnuszek - kastracik (Wawa) rezerwacja
: 09 kwie 2016, 21:07
autor: Cynthia
Dostanie po pysku ze dwa razy to mu przejdzie

Re: Czarnuszek - kastracik (Wawa) rezerwacja
: 09 kwie 2016, 21:12
autor: katiusha
Dokładnie. Laska po pierwszym szoku się ogarnie i ustawi sobie kolegę

Kastraciki szybko pantoflarzami zostają.

Re: Czarnuszek - kastracik (Wawa) rezerwacja
: 09 kwie 2016, 21:13
autor: aede
Pytanie czy ona da mu po pysku, bo to bardzo delikatna i nieśmiała dama i jej wielkość nie ma tu żadnego znaczenia. Teraz siedzi obok jego klatki. Normalnie siedziała w innym rogu klatki a mianowicie w kuwecie, a teraz stał się cud i kuwetę opuściła by być blisko swojego oprawcy.
Re: Czarnuszek - kastracik (Wawa) rezerwacja
: 09 kwie 2016, 21:22
autor: katiusha
Znaczy siły zbiera na ustawienie

Moi zdaniem puśćcie je razem z rana i nie rozdzielajcie później na noc. Albo poczekajcie na rujkę panny co by na stałe połączyć. Ale jak rozdzielacie, to męczyzna zaatakuje znów ze zdwojoną siłą
Miałam takiego ujeżdżacza kastrata. Dwa łaczenia nie poszły za dobrze. Jedno było z samczykiem...Jihad..Drugie z panną - ale go pokąsała, bo była natrętny.. W akcie desperacji puściłam go w kuchni mej z laską będącą w rujce. Ona się podkładała, on zachwycony i tak do zmęczenia. Ale rujka się skńczyła i panna szybko pokazała miejsce panu. Potem był baardzo (i jest) wobec wybranki. Teraz są naprawdę udaną parą:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... o&start=30
Re: Czarnuszek - kastracik (Wawa) rezerwacja
: 09 kwie 2016, 21:35
autor: EveAnn
Re: Czarnuszek - kastracik (Wawa) rezerwacja
: 09 kwie 2016, 21:38
autor: porcella
nooooo
To różnie bywa.
Pontusa z Tolą łączyłam dwa tygodnie - na noc każe w swojej klatce, na popołudnie i wieczór na wybiegu. Awantur trochę było, ale nieprzesadnie. Ona była sterylką, on facet.
Dopiero po tym czasie uznalam, że jestem pewna, że nawet jeśli się kłócą, to sobie nie zrobią krzywdy.
A np. próba zapoznania Turbulencji [*] z kastratem Ikerem skończyła sie tak, że ona ruszyła swoją masą na Ikera, a on zagoniony do kąta, dziabnął ją w policzek i przegryzł na wylot. A teraz zyje szczęśliwie z inną samiczką.
Bezpieczeństwo przede wszystkim!
Przy łączeniu dwóch płci nie ma kwestii terytorium, i ustalania hierarchii, jak przy łączeniu samców - chodzi tylko o seksy

A Czarnuszek jest ostro napalony, przed kastracją usiłował przeleciec Ziutka chyba ze 120 razy.
Re: Czarnuszek - kastracik (Wawa) rezerwacja
: 10 kwie 2016, 7:04
autor: Raftylka
No ryklam śmiechem! Biedny Ziutas! Oby szybko się Arrelka z Czarnuszkiem dogadali:)
Re: Czarnuszek - kastracik (Wawa) rezerwacja
: 10 kwie 2016, 10:01
autor: malina8777
Ja mam chyba właśnie podobny problem z moim Kapselkiem

wszystkich próbuje na chama zgwałcić przez co siedzi teraz sam bo chłopaki na sam jego widok zgrzytają zębami, ale jakby tego było mało to agresor tez z niego niezły

a Czarnuszka miałam okazję poznać osobiście, szkoda ze nie może się z nikim dogadać, ale wierzę że znajdzie tą jedyną i kochających dużych
