CAVIARNIA

Jakie delikatne futerko

A dopiero co były różowe i żelowate . Teraz juz widać co z kogo wyrośnie

To są młode świnek czy chomiczków?

Maja, słoneczko, Ty moje. Nie prowadzę hodowli świnek morskich a chomiczków. Tylko i wyłącznie

Tak tak wiem kochana tylko ja to amator jestem nigdy nie widziałam nowo narodzonych świnek ani chomików Jedyne co w życiu widziałam to ludzkiego noworodka

Świniaczki jak się urodzą to taka ofutrzona żaba. Widzisz głowę i wielkie stopy. Dopiero potem widać że jest jeszcze zadek, który z upływem czasu rośnie Świnki niedługo po urodzeniu same jedzą, skubią siano, popijają to wszystko mlekiem mamusi.

Brzmi słodko

W międzyczasie Sweety przygotowuje się do narodzin swoich maluszków.

Życzę szczęśliwego rozwiązania i słodziutkich maluszków

Nie dziękuję, żeby nie zapeszyć. Mam nadzieję, ze sobie poradzi. Pierwszy raz zostaje mamą, z drugiej strony, Odeta również i świetnie daje sobie radę.