CAVIARNIA

Ojjj pije jakby w życiu poidełka nie widziała

To imprezowe dziewczyny

Dzima pisze:Pije:jupi: jak jest zawieszony ten hamak? Na długość klatki?:think: czy po prostu z takiej perspektywy już zgłupiałam:lol:
Daj foty!:yahoo:
A moje udoskonaliły picie z poidła, jedna pije normalnie a druga się pcha z jęzorem przez kraty od doopy strony
Ładuję właśnie film.

Ale który hamak Dzima? Ten czarny to tunelohamak od pastuszka i jest od kratki do kratki na wymiar, a ten biały to zwykły hamak i w sumie też jest od kratki do kratki tylko trochę pokombinowany... ech wrzucę zdjęcia niebawem



Foggy Balbina potrafi tak pić około 5 minut bez przerwy... najweselej jest w nocy

balbinkowo pisze:Balbina potrafi tak pić około 5 minut bez przerwy... najweselej jest w nocy

Skąd ja to znam ale w sumie już się przyzwyczaiłam

Dzima pisze: jak jest zawieszony ten hamak? Na długość klatki?:think: czy po prostu z takiej perspektywy już zgłupiałam:lol:
Daj foty!:yahoo:

Dzima foty hamaczków:




Starałam się wybrać takie, które oddają piękno i hamaczków i klatki czyli w nowości

Maja1983 pisze:

balbinkowo pisze:Balbina potrafi tak pić około 5 minut bez przerwy... najweselej jest w nocy

Skąd ja to znam:laugh: ale w sumie już się przyzwyczaiłam;)

Ja i tak mam nieźle, bo nie śpię w pokoju w którym są świnki, jedynie jak mam gości (a w wakacje to częste ) to mi to nieco przeszkadza

Fajne i jeszcze nie zafajdane widzę, że korzystają z hamaków zgodnie z ich przeznaczeniem.
Moje preferują wyleż podhamakowy

Dzima pisze:Fajne i jeszcze nie zafajdane widzę, że korzystają z hamaków zgodnie z ich przeznaczeniem.
Moje preferują wyleż podhamakowy

Prawdziwe przeznaczanie będzie widać dopiero jak się więcej bobków wszędobylskich pojawi

Foggy pisze:

Dzima pisze:Fajne i jeszcze nie zafajdane:lol: widzę, że korzystają z hamaków zgodnie z ich przeznaczeniem.
Moje preferują wyleż podhamakowy

Prawdziwe przeznaczanie będzie widać dopiero jak się więcej bobków wszędobylskich pojawi

Tak, jak pisała Foggy, po bobach wyszło szydło z worka... wyleż jest zdecydowanie częściej podhamakowy
Tylko czasem Balbi - moja królowa, wskoczy na hamaczka aby pokazać swoją wyższość

To jest może dla niej podest gdzie będzie wygłaszać ważne mowy swojemu ludowi

A Balbinka rzeczywiście z gracją pije - coś jak u mnie Tosiek - cicho, delikatnie , stałym rytmem - za to Timon jak się do poidła dorwie to go słychać w całym domu . No i oczywiście wszystkiego najświńszego dla solenizantki - przepraszam za opóźnienie , ale nie miałam dostępu do neta ostatnio.

Dziękujemy, dziękujemy... życzenia przekazane
Majka ja tez myślę że Balbina uważa ten tunelohamak za swoją mównicę, z niego więcej widzi i głośniej krzyczy na Dużą aby jeszcze szybciej przynosiła pyszności z lodówki