CAVIARNIA

Ja tam mam to w poważaniu Mam miliony bakterii w sobie, w jelitach np. - bez nich zgon pewny - bez tych dobrych. Na skórze kolejne tłumy, a ślina - prawie , jak warana Człowiek w jame ustnej ma cały arsenał - dlatego ludzkie ugryzienia kiepsko się goją

Haha, sikorka ma się dobrze. Nie wiem co jej wtedy pod szkołą odwaliło, że leżała jakby miała coś połamane... Jak ją brałam to też, zero reakcji. Wsadziłam do pudła w domu, zaczęła podskakiwać i próbować latać, więc naczytałam się i postanowiłam nauczyć latać. Wzięłam na dwór, a ta ni z gruszki ni z pietruszki z ziemi bez problemu wystartowała i wleciała na sam szczyt drzewa, i tyle ją widzieli. Najwyraźniej była mocno zmęczona, fakt, dużo w domu spała...

A roztocza... Jakoś mi nie przeszkadzają

No i to by było na tyle, jeśli chodzi o transport dla szpiegów

Wakacje sobie u Ciebie sikorka zrobiła

katiusha pisze:a ślina - prawie , jak warana

Nie chcę mieć paszczy jak waran...ble...
Może sikoreczka omdlała od jakiegoś romantycznego pocałunku a jej macho nie zdążył jej złapać w locie

Asita pisze: Może sikoreczka omdlała od jakiegoś romantycznego pocałunku a jej macho nie zdążył jej złapać w locie

albo jak kopciuszek, leżała i czekała na cmoka a ja Dropsio zawinęła i wszystko zepsuła

a tak serio to po prostu mój szpieg był.. nie było innego sposobu dostania się do domu Dropsia, więc musiałam wymyślić taką pozorację..
Zobaczyła co miała zobaczyć, usłyszała co miała usłyszeć i wróciła do mnie

Podeślij raport

katiusha.. miało być tajemnicą, że pracujemy razem

Ajjj!

Ładnie to tak? Coś czuję, że ktoś też próbuje przejąć władzę nad światem... Muszę zacząć szybciej mobilizować skakuny, a chłopaki produkować bobko-bomby

E: dzisiaj chłopcy mieli sesyjkę z nagrodami od Tivo... Na dniach spodziewajcie się efektów, no i drugiej partii zaległych fot