Strona 181 z 627
Re: Puchate Siły
: 16 mar 2016, 13:32
autor: joanna ch
O, to nie wiedziałam że tam taniej, ja tam tylko ziarno do wysiewu kupuję

Dobrze wiedzieć. To dlatego tam zawsze taka kolejka... No, drogo na tym bazarku, tylko jakieś takie podstawowe warzywa opłaca się kupować. Większość jednak bierzemy z Biedry.
Re: Puchate Siły
: 16 mar 2016, 22:33
autor: porcella
@Sosnowa, czy nie dyskutowałyśmy kiedyś o uszach tedików i sposobach ich zmiękczania? Loczers ma sztywne jak zelówka, używam teraz olejku arganowego, ale bez wielkich rezultatów,

a jak u Ciebie?
Re: Puchate Siły
: 17 mar 2016, 13:24
autor: sosnowa
u nas olej parafinowy i tak sobie
Re: Puchate Siły
: 17 mar 2016, 13:53
autor: kimera
Lepiej kupić jakiś naturalny olejek. Parafinowy to olej mineralny, bez wartości dla skóry. Każdy naturalny olejek będzie dobry: kokosowy, shea, perilla, argan, z pestek dyni, awokado, a nawet lnu. Niektóre nadają się też do użytku wewnętrznego.
Ja sobie teraz smaruję skaleczenia na twarzy olejkiem z pachnotki- perilla, z olejkiem tamanu. Śmierdzi, niestety, ale ładnie nawilża, goi ranki, i podobno pomaga usuwać blizny i trądzik.
Re: Puchate Siły
: 17 mar 2016, 15:43
autor: porcella
o, kokosowy mam, spróbuję, może będzie lepszy, niż arganowy? znalazłam też w szafce olejek z dzikiej róży firmy Nacomi, pewnie dziecię nabyło i nie zabrało jesienią, ale jakoś mi podejrzanie pachnie lnianym i obawiam się, że producent chyba robi klientów w rybę. A raczej w siemię.
Re: Puchate Siły
: 17 mar 2016, 21:13
autor: lubię
Tak czy inaczej spróbować można, lniany też dobry

Kokosowy ładnie wyleczył moje potomstwo z "krokodylich łapek" - z bliżej nie znanej mi przyczyny miały tak suchą skórę na dłoniach, że im się jakby warstwa łusek tworzyła. Codziennie wieczorem smarowałam im łapki solidną porcją tego oleju (prawie ciekło) i zakładałam bawełniane rękawiczki. Po mniej więcej 2 tygodniach było po wszystkim i, ku memu zdumieniu, nie wraca. Świńskich uszu w rękawiczki się nie wpakuje, ale może częste smarowanie da ten sam efekt?
Swoją drogą, jakiś czas temu znalazłam takie coś:
http://www.italianablog.pl/2012/04/dla-kogo-jaki-olej/ i bardziej przegadane, ale pod koniec jest trochę konkretów o olejach
http://klaudynahebda.pl/sucha-skora/
Re: Puchate Siły
: 17 mar 2016, 22:01
autor: porcella
o, ciekawe. Z rękawiczkami rzeczywiście będzie trudno

Re: Puchate Siły
: 19 mar 2016, 8:17
autor: sosnowa
uchowiczki?
Re: Puchate Siły
: 19 mar 2016, 10:28
autor: porcella
Hihi

uchowal sie bez uchowiczek. Arganowy dobrze robi, chyba moge polecic.
Re: Puchate Siły
: 19 mar 2016, 11:30
autor: kimera
Dobry, nie zaprzeczam. Ze względu jednak na modę i fakt, że pozyskuje się go tylko z marokańskich orzechów, jest drogi.
Dobre oleje z nasion bliżej rosnących roślin można kupić taniej.