Strona 19 z 22

Re: Tedzik, Warszawa. Wstrzymany - rez Lilith!.

: 28 lut 2019, 19:27
autor: porcella
W sumie to raczej kwestia diagnostyki. W listopadzie zajęto się zębami, bo to było wtedy najpilniejsze i groziło rozwinięciem się ropnia. Wady serca nie było słychać, tych smug nie słychać w ogóle, dopiero trzeba było rtg. Przyspieszony oddech pewnie był uznany za stresowy - w gabinecie. I dopiero, kiedy zauważyłam zipanie po wybiegu... to się i porobiło.
Ale jestem teraz dobrej myśli, wygląda, że mniej więcej wiadomo, czego weci szukają... 8-) No i nie wierzyć, że świnki ukrywają choroby :glowawmur:
btw Pani dr bardzo chwaliła Tedzika, że taki grzeczny przy badaniu. :buzki:

Re: Tedzik, Warszawa. Wstrzymany - rez Lilith!.

: 28 lut 2019, 19:35
autor: Lilith88
Ojj.. Bardzo ukrywają, coś o tym wiem.. Ale ważne, że jesteście na dobrej drodze a mi zostaje niecierpliwie czekać dalej na mojego misia :love:

Re: Tedzik, Warszawa. Wstrzymany - rez Lilith!.

: 01 mar 2019, 8:50
autor: margonel
Jednak intuicja mnie nie myliła, co do jego serduszka. Niestety. Ale ważne, że już wszystko jasne i będzie odpowiednio leczony. A w domku, z uwagą także na problemy układu oddechowego. I unikanie wszelkich niekoniecznych stresów. Będzie dobrze. Misiaczek kochany ! :love:

Re: Tedzik, Warszawa. Wstrzymany - rez Lilith!.

: 08 mar 2019, 11:37
autor: margonel
Jak ma się Tedzinek ? Jak serdeuszko i oddech, poprawiły się na lekach ? A oczki ?
Czy jutro odjeżdża do nowego domu ?
Słoneczko puchate ! :love:

Re: Tedzik, Warszawa. Wstrzymany - rez Lilith!.

: 08 mar 2019, 20:19
autor: porcella
No właśnie nie widzę specjalnie róznicy. Jak zipał, tak zipie.
Siły medyczne wpadły na pomysł, żeby zrobic szczegółowe badania bobow, bo moze jest jakies podłoże tego rodzaju? Nie dają za wygraną. A Tedzik tyje i gada.

Re: Tedzik, Warszawa. Wstrzymany - rez Lilith!.

: 08 mar 2019, 20:46
autor: sosnowa
To grunt w sumie

Re: Tedzik, Warszawa. Wstrzymany - rez Lilith!.

: 08 mar 2019, 21:08
autor: Lilith88
Mi smutno, że jutro nie będę mogła go tulić ale z drugiej str jego zdrowie jest teraz najważniejsze a ja z moimi chłopcami poczekamy na miziaka ile będzie trzeba, nie śpieszy mam się i nie planowaliśmy powiększania stada, poprostu nagle moje serce mocniej zabiło :love:
Trzymam mocno kciuki za badania i za to żeby jak najszybciej mógł do mnie przyjechać :fingerscrossed:

Re: Tedzik, Warszawa. Wstrzymany - rez Lilith!.

: 09 mar 2019, 11:11
autor: porcella
Zbieramy boby.
:-)

Re: Tedzik, Warszawa. Wstrzymany - rez Lilith!.

: 10 mar 2019, 10:37
autor: porcella
A wczoraj tak się chłop nawybiegał, że dzisiaj zjadł i śpi :-) Łapki musi co bolą :102:

Re: Tedzik, Warszawa. Wstrzymany - rez Lilith!.

: 17 mar 2019, 16:12
autor: Lilith88
Jak tam moje słoneczko żyje? :buzki: