CAVIARNIA

proponowali nam za 1850... ale juz byłam umówiona z dentystą. I to jednak więcej niż zmywarka (też ją kocham)

Najlepsze są podobno wyciskarki Norwalk, ale nawet Amerykanie piszą, że są drogie. To musi być naprawdę niezła cena
Teraz chcę wypróbować przepis na sok Zielona bogini:
Dwa zielone jabłka, kawałek świeżego imbiru, 6 łodyg selera naciowego, ogórek, pęczek natki, "pęczek" jarmużu (czyli pewnie kilka liści), pół cytryny bez skórki.
Sok Słodki ogórek: cztery garści szpinaku, dwa ogórki, dwa jabłka Fudżi (słodkie, soczyste).
Sok jarmużowo-miętowy: ogórek, zielone jabłko, spory kawałek ananasa, trzy liście jarmużu, garść liści mięty, pół cytryny.
Wiosenny napój chłodzący: jedno słodkie jabłko, ogórek, mały kawałek imbiru, kilka liści mięty.
Zielony sok: ogórek, dwie łodygi selera, garść liści kolendry, cztery listki bazylii, dwa jabłka.

Noo...https://www.energiazdrowia.pl/pl/p/Pras ... rdzewna/76 Wyobraź sobie tą skarpetkę Tyle, że to jest prasa, taka totalnie archaiczna - wybitnie skuteczna, ale upierdliwa w życiu i użyciu, o ile dobrze pamiętam. Jej popularność bierze się z terapii Gersona - jest wymieniona z nazwy jako jedyne urządzenie dające soki o odpowiedniej wartości. Szczegółów diety nie znam (nie interesowały mnie), za znamienne uznałam, że dr Gerson zmarł w 1956 - czyli swoją terapię opracował wcześniej. Wtedy faktycznie jedynym sprzętem dającym takie możliwości mogła być prasa Norwalk
Dzisiaj na szczęście mamy duży wybór rozmaitych urządzeń sokotwórczych o bardzo dużej rozpiętości cenowej - uff!

Ale jak ładnie napisali o tej prasie "Wyjątkowe urządzenia kuchenne wykonane wyłącznie dla Ciebie".

Myślisz, że można żądać zwrotu kasy z powodu znalezienia u koleżanki takiej samej? To można się zastanowić

no, skoro wyłącznie...

To mnie zaciekawiło: "Sposób przetwarzania przez Norwalka pozwala w pełni wykorzystać ogromny magazyn substancji odżywczych i smakowych dostarczonych przez Matkę Naturę w postaci energii biofotonów z leczniczą bionformacją roślinną"
Duże nagromadzenie przedrostka "bio" nie pozostawia wątpliwości, że to coś ekstra nie kwestionuję obecności energii w sokach, ale nie trzeba chyba na dobrą wyciskarkę wydać rocznych zarobków?

A, co, myślisz, że Matka Natiura to tak za darmo się będzie dzieliła swoimi bio-darami?

Czy myślicie, że brokuł z Hiszpanii, sprzedawany na stoisku warzywnym jako hiszpański brokuł, na stoisku naprzeciwko, gdzie sprzedają żywność ekologiczną bio, staje się bio-brokułem? Ma tą samą etykietę Ja generalnie uwielbiam wszystko, co bio. Bio-mąka, bio-kasza, bio-płatki, bio-czekolada...... A moje świnki produkują bio-bobki

Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że jest tak, jak piszesz...
Hiszpańskie warzywa są raczej smaczne - poza ogórkami...