Jesteśmy już po 4 korekcie ząbków - 7 czerwca, poprzednia była 11 maja. Od maja jeździmy do Białegostoku, do dr. Kołodko. Jest też naprawdę bardzo dobrym , empatycznym specjalistą , no i nie ukrywam - jest bliżej, mogę nawet zajechać po robocie. Chociaż trochę trudniej się dodzwonić ale daję rady. Dr Kołodko przy ostatniej korekcie 11 maja zasugerował, aby może poczekać z kolejną 4 tyg, bo po 2 w Pulsvecie było dobrze ponad 3 tyg. Poza tym w poprzednim tygodniu rozłożyło mnie przeziębienie (na szczęście nie COVID19

), także zdychałam i nie byłabym i tak w stanie prowadzić, więc poczekałam ale to było za długo , bo Robinia już 3 dni przed korektą zaczęła gorzej jeść i spadła jej waga. Oczywiście dokarmiałam dr.Ziętkiem z probiotykiem wg,zaleceń dr Godlewskiej. Po korekcie Robinia zaczęła jeść ale dopiero 2 dni później i słabiej niż po poprzednich korektach, ogólnie byłam bardzo zmartwiona, bo jadła niezbyt chętnie, ostrożnie, nie wyglądało to dobrze, karmę ratunkową też jakoś też gorzej jadła. Wczoraj postanowiłam wnikliwiej obejrzeć jej pyszczek , czy tam wszystko ok. No i aż zdrętwiałam. Lewy dolny siekacz kiwał się przy dotyku palcem, był po prostu nadłamany, a kiedy trochę mocniej go przycisnęłam bo nie byłam pewna, czy dobrze widzę całkiem się złamał w dziąśle. Przy okazji poleciało trochę krwi, zatamowałam zimną wodą. Echh, już sama nie wiem , co nas jeszcze czeka. Podałam jej zaraz lek p.bólowy od dr. Kołodko, który podaję i tak raz dziennie po poniedziałkowej korekcie. Karmę ratunkową wcina aż miło. Waga poszła w górę. Poza karmą ratunkową 10 -15 ml co 3-4 godziny z przerwą nocną (kurde, jakbym miała niemowlaka ) Robinia je szpinak, bazylię własnego wysiewu, koperek, seler naciowy, korzeniowy, Świnkoziółka, trawę a raczej : krwawnik, mlecz, skrzyp. Mam cichą nadzieję , że stopniowo ruszy z samodzielnym jedzeniem w większym stopniu, bo trzeba jej troszkę pomagać. No i z karmieniem karmą ratuunkową mam trochę problemu, bo czasami cały dzień z powodu zmian w pracy nie ma mnie w domu. Na szczęście córki pomagają jak potrafią.