Strona 19 z 22
Re: Moje małe stadko
: 23 sie 2017, 9:50
autor: NIKI 2
Wczoraj musiałam podjąć najtrudniejszą decyzję i pozwolić odejść mojemu dzielnemu Gringusiowi
http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic ... &start=290
Re: Moje małe stadko
: 23 sie 2017, 9:53
autor: Anulka1602
Bardzo mi przykro

Re: Moje małe stadko
: 23 sie 2017, 10:24
autor: silje
Och nie..
Trzymaj się jakoś...
Re: Moje małe stadko
: 23 sie 2017, 16:34
autor: jadziulka
Przykro mi.To na pewno była bardzo trudna decyzja.
Re: Moje małe stadko
: 23 sie 2017, 16:40
autor: dominika45
Ojej ale smutne wieści..

współczuję..

Re: Moje małe stadko
: 30 sie 2017, 17:46
autor: NIKI 2
Dziękuję za słowa pocieszenia, wczoraj minął tydzień ...
Niestety kolejny prosiaczek, mój najstarszy 6,5 letni Rudzik boryka się z problemami zdrowotnymi, chora wątroba, nerki, niedowład tylnej części ciała, na szczęście ma apetyt, trzeba było wprowadzić małe przemeblowania w klatce i dzięki temu radzi sobie sam z jedzeniem i piciem.

Re: Moje małe stadko
: 30 sie 2017, 18:19
autor: Anulka1602
Re: Moje małe stadko
: 30 sie 2017, 19:14
autor: Anula
Życie Ci nie odpuszcza

Dużo siły i zdrowia Wam życzę

Re: Moje małe stadko
: 31 sie 2017, 10:24
autor: silje
Fakt..Trzeba naprawdę dużo siły aby podźwignąć te wszystkie problemy, chorowanie świnek i ich odejścia.. Do tego ze świadomością, że to nie koniec, bo jest jeszcze mocno chory i wiekowy Rudzik.. On biedny tak wygląda na tym zdjęciu, jak mój Teddy pod koniec życia, kiedy silne zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa go unieruchomiły. Ale ciągle jeszcze miał apetyt i wolę życia- Rudzik ma pewnie tak samo.
Człowiek bardzo się przywiązuje do tych chorowitków i chce dla nich jak najlepiej. One jakby o tym wiedziały.
Trzymaj się.. Większość z nas wie, jak Ci ciężko.
Rudziczku

od nas.

Re: Moje małe stadko
: 31 sie 2017, 14:23
autor: Miłasia